poniedziałek, 30 grudnia 2019

I sobota grudnia 2019 r - spotkanie modlitewne LRR, FZŚ, SHNSPJ

T                                                                         knCh!                                                         7.XII. 2019

Mszę św. o godz. 9 odprawił O Mariusz. Po Mszy św. modliliśmy się na Różańcu w  salce 003. W czasie homilii O Mariusz powiedział: 
       Ewangelia nigdy nie jest tylko biografią. Dziś w Ewangelii P Jezus leczy choroby. A kończy się tym, że P Jezus mówi do nas, że mamy iść do chorych, do tych, którzy się źle mają. Pytam się: po co mam iść do chorych, nie potrafię uzdrawiać. A czy tylko po to mam iść do chorych? Czy czytamy Dzienniczek św S Faustyny Kowalskiej? P.Jezus powiedział do S Faustyny: Faustynko proszę Cię, abyś mi towarzyszyła, gdy idę do chorych. Do czego był potrzebny Faustynie P Jezus? JPII odpowiedział na to pytanie:o człowiekowi jest najbardziej potrzebna miłosierna miłość Jezusa, jeszcze przed lekami. Faustyna to czyniła najlepiej jak mogła, np. pojechała do mamy, która zachorowała, a była wtedy w Wilnie. Marianna Kowalska wspomina w 1952 r, ze kiedy Faustyna weszła to, po pierwsze pochwaliła Boga, a potem w ciszy się modliła, bo nie chciała jej denerwować. Potem powiedziała; mamusiu , ty jeszcze wstaniesz. I tak się stało. W 1952 r Marianna jeszcze była zdrowa, a Faustyna zmarła w 1938r. Faustyna nie dała jej leków, a modliła się w ciszy, a potem dała nadzieję. Faustyna chodzi też do innych chorych. Przynoszono do niej małe dzieci, prosząc o modlitwę. Faustyna wspomina: bardzo mnie to wiele kosztowało. Dzieci często były bardzo brudne. Musiała się przełamywać. Jednego razu dziecko miało b. chore oczy – były zaropiałe. Modliła się i ucałowała dziecko w te oczy, by pokonać siebie. Modliła się o uzdrowienie do P Jezusa, wiedziała, że ona sama nie uzdrawia. Cieszyła się, gdy widziała na szyi krzyżyk lub medalik, bo wiedziała, że te znaki zwiastują obecność P Jezusa, który uzdrawia. Faustyna sama była chora. Raz nie mogła iść na uroczystości paschalne. Usłyszała dzwonek w separatce, nikt nie szedł tam. Ona zwlokła się z łóżka i poszła. P Jezus powiedział do niej, że zrobiła Mu większą radość, niż gdyby była obecna w kościele – zaniosła miłość. P Jezus mówi, że cokolwiek czynimy komuś w potrzebie, Jemu czynimy. Gdy Faustyna była w szpitalu, na Prądniku zauważyła, że mężczyźni dużo mówili. Poruszali różne tematy, a nigdy nie mówili o P Jezusie, o Bogu. Wtedy zrozumiała, jak bardzo to jest złe. Najpierw trzeba mówić o Bogu. Dziś w szpitalach tego nie ma - stwierdza O Mariusz, który odwiedza chorych w szpitalu onkologicznym. Gdy nigdy w domu nie modlono się, jak tu w szpitalu zaproponuje się wspólną modlitwę np. Koronkę do Bożego. Miłosierdzia. Gdy nie mówiono o Bogu w domu, jak w szpitalu o tym mówić? Pan Jezus skoro posyła nas do chorych to zna nas i wie, że człowiek potrzebuje miłosiernej miłości.
PIERWSZE CZYTANIE
Iz 30,19-21.23-26 Bóg zlituje się nad swoim ludem
Czytanie z Księgi proroka Izajasza
To mówi Pan Bóg, Święty Izraela:
Zaiste, o ludu, który zamieszkujesz Syjon w Jerozolimie, nie będziesz gorzko płakał. Rychło Bóg okaże ci łaskę na głos twojej prośby. Ledwie usłyszy, odpowie ci.
Choćby ci dał Pan chleb ucisku i wodę utrapienia, twój nauczyciel już nie odstąpi, ale oczy twoje patrzeć będą na twego mistrza. Twoje uszy usłyszą słowa rozlegające się za tobą: „To jest droga, idźcie nią!”, gdybyś zboczył na prawo lub na lewo.
On użyczy deszczu na twoje zboże, którym obsiejesz rolę, a chleb z urodzajów gleby będzie soczysty i pożywny. Twoja trzoda będzie się pasła w owym czasie na rozległych łąkach. Woły i osły obrabiające rolę żreć będą paszę dobrze przyprawioną, która została przewiana opałką i siedlaczką.
Przyjdzie do tego, iż po wszystkich wysokich górach i po wszystkich wzniesionych pagórkach znajdą się strumienie płynących wód na czas wielkiej rzezi, gdy upadną warownie. Wówczas światło księżyca będzie jak światło słoneczne, a światło słońca stanie się siedmiokrotne, jakby światło siedmiu dni, w dniu, gdy Pan opatrzy rany swego ludu i uleczy jego sińce po razach.
Oto Słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY:
Ps 147,1-2,3-4,5-6
Chwalcie Pana, bo dobrze jest śpiewać psalmy Bogu
słodko jest Go wychwalać.
Pan buduje Jeruzalem,
gromadzi rozproszonych z Izraela. On leczy złamanych na duchu
i przewiązuje im rany.
On liczy wszystkie gwiazdy
i każdej nadaje imię. Nasz Pan jest wielki i potężny,
a Jego mądrość niewypowiedziana.
Pan dźwiga pokornych,
karki grzeszników zgina do ziemi.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:
Iz 33,22
A
Pan naszym sędzią, Pan naszym prawodawcą,
Pan naszym królem, On nas zbawi.
A
EWANGELIA
Mt 9,35-10,1.5.6-8 Jezus lituje się nad znękanymi
Słowa Ewangelii według świętego Mateusza
Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię królestwa i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości.
A widząc tłumy ludzi, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza. Wtedy rzekł do swych uczniów: „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo”.
Wtedy przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszelkie choroby i wszelkie słabości.
Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następujące wskazania: „Idźcie do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy. Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie”.
Oto słowo Pańskie.


poniedziałek, 2 grudnia 2019

II sobota listopada 2019 r - spotkanie modlitewne FZŚ

T                                                           knCh!                                             9 XI 2019r

Mszę św o godz. 9 odprawił O. Robert. W czasie homilii powiedział.
Chcemy pochylić się nad naszym charyzmatem franciszkańskim. Źródłem jest Chrystus, który mówi, że Duch św. nas wszystkiego nauczy. Mówi On o darze pokoju, radości. A to bierze się z wolności. Czym jest ta radość. To nie bycie rozrywkowym. Radość to stan duszy prowadzący do pokoju ducha. Ta radość cechuje się optymizmem nacechowanym nadzieją. Franciszek był człowiekiem energiczny, od młodości. Radość życia przyjmował jako swoją dobrą cechę. Był wesołkiem. Ale to nie była jeszcze radość, którą odkrył. W życiu Franciszka wydarzyła się zmiana przez nawrócenie z wesołkowatości do prawdziwej radości. Dokonało się to przez rachunek sumienia, pokutę. Człowiek cieszy się, gdy się nawróci. Franciszek widzi dobro pokoju Boga. Kluczowe dla św. Franciszka było, że Chrystus umarł i zmartwychwstał dla naszego zbawienia. Napomnienie 11 mówi o radości:” niech się bracia strzegą, by nie byli pochmurni, by nie byli obłudnikami”. Jestem zbawiony, a chodzę smutny – to obłuda wg Franciszka. On czuł się obdarowany. Z tego wypływała radość. Dostrzegać to ! Pocieszenia na modlitwie pozwalały Mu radośnie powracać do braci. O troskach rozmawiał z Bogiem, a nie w obmowie, plotkach. Za Franciszkiem trzeba iść, modlić się. Wielu, gdy widzi problem, ucieka w rozrywkę. Dla Franciszka tylko Chrystus jest punktem odniesienia. Chrystus przywraca blask Bożej obecności w nas, świecie. „Pieśń słoneczna” jest pięknym owocem przeżywania charyzmatu radości. Nie chodzi o to by być beztroskim, ale by to wszystko oddać Bogu i ufać Mu. To daje radość. Papież Franciszek mówi nam: zejdź z kanapy. Nadzieja związana jest z obietnicą, że Bóg daje nam życie wieczne. Św. Franciszek zszedł z kanapy swego wygodnego życia i głosił dobroć Boga. Bóg nas wspiera mocą Ducha św. gdy schodzimy z kanapy swoich zabezpieczeń, wygód….
Po Mszy św. Modliliśmy się do św. Franciszka, potem udaliśmy się na salkę 003. Tu S Basia przedstawiła nam rozważania na temat słów „Franciszku, idź odbuduj mój dom”, które usłyszał Franciszek na modlitwie przed krucyfiksem w kościółku św Damiana. Franciszek był świadom tajemnicy Kościoła, któremu był bezgranicznie oddany. Franciszek ubolewa, gdy Chrystus jest opuszczony. Chodził z miotłą, gdy widział opuszczone kościoły. Więź Franciszka z Kościołem była gwarantem katolicyzmu. Brak u Franciszka krytyki kapłanów, jak też innowierców. W artykule 6 Reguły czytamy: „pogrzebani z Chrystusem przez chrzest, złączeni z Nim przez profesję”. Jesteśmy powołani do odnowy Kościoła, do zaangażowania się w Jego naprawę. Znajomość Chrystusa jest tu bardzo potrzebna. Cicha pokorna praca, bez krytyki Kościoła, współpraca z biskupami. Franciszek w Kościele i w Sakramentach św. widział wszystko potrzebne do zbawienia. Kościół to przestrzeń do zbawienia każdego z nas. W Kościele dziś wiele nurtów. Pomoc nasza przez modlitwę, post. Stanąć w obronie Kościoła, gdy trzeba, przylgnąć do Kościoła, być wiernym Ewangelii, naprawa, nie modelizm. Ofiarny, ufny dialog, świadczący o Chrystusie, rzetelne wypełnianie obowiązków. Ciągle pytam, czy jestem na dobrej drodze?
Swe świadectwo przedstawił O Robert. 24 XI Msza św. Wspólnot pracujących przy kościele OO. Kapucynów. 16.XI o godz. 10 Msza św. i profesja wieczysta S. Agnieszki, profesja na 1 rok S. Kasi, Magdy, Marty. Przyjęcie do postulatu S. Malwiny, Sylwii, Doroty, potem agapa w s 002. Przygotowanie sali w piątek 15 XI wieczorem, a też przed agapą i po niej. Wypieki przygotujemy na sobotę 16 XI. . 17 XI światowy Dzień ubogich. To też dzień św. Elżbiety -Patronki FZS.
09.11.2019r. , Sobota

Rocznica poświęcenia Bazyliki Laterańskiej – święto
Pierwsze czytanie:     Ez 47,1-2.8-9.12 Woda wypływająca ze świątyni niesie życie
Psalm responsoryjny:     Ps 46,2-3.5-6.8-9
Drugie czytanie:     1 Kor 3.9b-11.16-17 Jesteście Bożą budowlą
Śpiew przed Ewangelią:     2 Krn 7,16
Ewangelia:     J 2,13-22 Mówił o świątyni swego ciała
   


PIERWSZE CZYTANIE

Ez 47,1-2.8-9.12 Woda wypływająca ze świątyni niesie życie

Czytanie z Księgi proroka Ezechiela

Podczas widzenia otrzymanego od Pana zaprowadził mnie anioł z powrotem przed wejście do świątyni, a oto wypływała woda spod progu świątyni w kierunku wschodnim, ponieważ przednia strona świątyni była skierowana ku wschodowi; a woda płynęła spod prawej strony świątyni na południe od ołtarza. I wyprowadził mnie przez bramę północną na zewnątrz i poza murami powiódł mnie od bramy zewnętrznej, skierowanej ku wschodowi. A oto woda wypływała spod prawej ściany świątyni, na południe od ołtarza.
Anioł rzekł do mnie: „Woda ta płynie na obszar wschodni, wzdłuż stepów, i rozlewa się w wodach słonych, i wtedy wody jego stają się zdrowe. Wszystkie też istoty żyjące, od których tam się roi, dokądkolwiek potok wpłynie, pozostaną przy życiu: będą tam też niezliczone ryby, bo dokądkolwiek dotrą te wody, wszystko będzie uzdrowione.
A nad brzegami potoku mają rosnąć po obu stronach różnego rodzaju drzewa owocowe, których liście nie więdną, których owoce się nie wyczerpują; każdego miesiąca będą rodzić nowe, ponieważ ich woda przychodzi z przybytku. Ich owoce będą służyć za pokarm, a ich liście za lekarstwo”.
Oto Słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY:

Ps 46,2-3.5-6.8-9

Bóg jest dla nas ucieczką i siłą:
najpewniejszą pomocą w trudnościach.
Przeto nie będziemy się bali, choćby zatrzęsła się ziemia
i góry spadły w otchłań morza. Nurty rzeki rozweselają miasto Boże,
najświętszy przybytek Najwyższego.
Bóg jest w Jego wnętrzu, więc się nie zachwieje,
Bóg je wspomoże o świcie. Pan Zastępów jest z nami,
Bóg Jakuba jest naszą obroną.
Przyjdźcie, zobaczcie dzieła Pana,
zdumiewające dzieła, których dokonał na ziemi.

DRUGIE CZYTANIE

1 Kor 3.9b-11.16-17 Jesteście Bożą budowlą

Czytanie z Pierwszego Listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian

Bracia:
Jesteście uprawną rolą Bożą i Bożą budowlą. Według danej mi łaski Bożej, jako roztropny budowniczy, położyłem fundament, ktoś inny zaś wznosi budynek. Niech każdy jednak baczy na to, jak buduje. Fundamentu bowiem nikt nie może położyć innego niż ten - który jest położony, a którym jest Jezus Chrystus.
Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was? Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest święta, a wy nią jesteście.
Oto Słowo Boże.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:

2 Krn 7,16

A

Wybrałem i uświęciłem tę świątynię,
aby moja obecność trwała tam na wieki.

A

EWANGELIA

J 2,13-22 Mówił o świątyni swego ciała

Słowa Ewangelii według świętego Jana

Zbliżała się pora Paschy żydowskiej i Jezus udał się do Jerozolimy. W świątyni napotkał tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie, oraz siedzących za stołami bankierów.
Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powypędzał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał.
Do tych zaś, którzy sprzedawali gołębie, rzekł: „Weźcie to stąd, a nie róbcie z domu mego Ojca targowiska”. Uczniowie Jego przypomnieli sobie, że napisano: „Gorliwość o dom Twój pożera Mnie”.
W odpowiedzi zaś na to Żydzi rzekli do Niego: „Jakim znakiem wykażesz się wobec nas, skoro takie rzeczy czynisz?”.
Jezus dał im taką odpowiedź: „Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo”.
Powiedzieli do Niego Żydzi: „Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty ją wzniesiesz w przeciągu trzech dni?”. On zaś mówił o świątyni swego ciała.
Gdy zatem zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to powiedział, i uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus.
Oto słowo Pańskie.




środa, 16 października 2019

II sobota października 2019 r - spotkanie modlitewne FZŚ

T                                                                  knCH!                               12.X. 2019 r


Mszę św. o godz. 9 odprawił O. Robert. W czasie homilii powiedział. Słowo Boże jest dzisiaj dla nas b. ważne. Zachowujmy je w sercu. Formacja, rozważanie o uświęcającym działaniu Ducha św. – Jego dary to charyzmaty. Jednym z darów jest pokój. Św. Franciszek był świadkiem Bożego pokoju i my mamy nimi być. Co było źródłem tego pokoju? Przyjrzyjmy się Jego życiu. Przed nawróceniem niepokój ogarniał Jego serce, po nawróceniu – pokój. Odkrył Jezusa ukrzyżowanego. Pierwszym źródłem niepokoju był lęk przed trędowatym. Kolejnym – porażka z powodu nieudanej wyprawy wojennej. Czy w chwilach trudnych, krzyża trwamy przy krzyżu P. Jezusa? Czy jednoczymy się z Nim? Czy nasze plany i marzenia są źródłem pokoju? Bóg przynosi pokój przez krzyż, nie oskarża nas. W napomnieniach św. Franciszka znajdujemy rady, jak doznawać pokoju. Winniśmy zachować porządek społeczny, gdy nas napadną – zadzwonię na policję. W napomnieniu 5 Franciszek zachęca: błogosławieni, którzy niosą pokój. Z powodu grzechu nie możemy się gniewać. Wiara jest źródłem pokoju. Ponieważ kocham Jezusa, przykrości mną nie zawładną. Stajemy jako ci, którzy pragną słuchać, zrozumieć drugiego, głosić życiem Jezusa Chrystusa , życiem ale i słowem.
Po Mszy św. modliliśmy się litanią do św. Franciszka, a potem spotkaliśmy się na salce 003. Spotkanie prowadziła S Jola Ulman – Przełożona naszej Wspólnoty FZŚ. S. Agnieszka przypomniała nam o naszej regule, której początek jest taki sam jak w I i II Zakonie. Cele naszym jest żyć Ewangelią P. Jezusa Chrystusa, naśladując św. Franciszka. Zatem mamy czytać Ewangelię, codziennie czytać, by ją jak najlepiej wcielać w życie. Dostaliśmy pytanie, na które trzeba było sobie odpowiedzieć: Ewangelia jest bardzo radykalna. Czy jest w moim życiu sytuacja, w której doświadczyłam trudu życia Ewangelią?
W świadectwach S. Irena opowiedziała nam o tym, jakie dała świadectwo prawdzie w spotkaniu z osobami, które krytykowały Radio Maryja i jego założyciela. Spokojnie wyjaśniła, że O T Rydzyk, założycielj est wielki, bo ona nie potrafiłaby założyć tylko Radia Maryja, a O. Tadeusz założył i Radio Maryja i Telewizję TRWAM i Wyżsżą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej. Krytykanci ucichli i zaczęli słuchać wyjaśnienia S. Ireny. Potem S. Małgorzata opowiedziała o przygodzie wakacyjnej w tatrach Słowackich, gdzie przy najstarszym schronisku z 1893 r spotkała lisa, który nie bał się turystów. Chętnie częstował się jedzeniem, które mu oferowano, siedział z boku, czyszcząc futro, a gdy trzeba było odchodził z pajdą chleba do swej jamy spokojnym krokiem. To przykład na to jak zwierzęta wyczuwając życzliwość ludzką, nie boją się, zachowują się niemal tak jakby były oswojone. Św. Franciszek ukazał nam, że nawet wilka można szybko oswoić miłością.
Z komunikatów usłyszeliśmy o Mszy św Wspólnot gromadzących się przy kościele OO Kapucynów 27 X br o godz 19. 16 XI zaś o godz 10 odbędzie się złożenie profesji i przyjęcie do postulatu. Brat Krzysztf B. opowiedział pokrótce przebieg diecezjalnego dnia skupienia w Kalwarii Zebrzydowskiej FZS 29 IX br.
 Były na nim 3 osoby z naszej Wspólnoty.




PIERWSZE CZYTANIE
Czytanie z Księgi proroka Joela
To mówi Pan:
„Niech się ockną i przybędą te narody na Dolinę Joszafat, bo tam zasiądę i będę sądził narody okoliczne. Zapuśćcie sierp, bo dojrzało żniwo; pójdźcie i zstąpcie, bo pełna jest tłocznia, przelewają się kadzie, bo złość ich jest wielka.
Tłumy i tłumy w Dolinie Wyroku znajdować się będą, bo bliski jest dzień Pana w Dolinie Wyroku. Słońce i księżyc się zaćmią, a gwiazdy światłość swą utracą. A Pan zagrzmi z Syjonu i z Jeruzalem głos swój tak podniesie, że niebiosa i ziemia zadrżą. Ale Pan jest ucieczką swego ludu i mocą synów Izraela. I poznacie, że Ja jestem Pan, Bóg wasz, co mieszkam na Syjonie, górze mojej świętej; a tak Jeruzalem będzie święte i przez nie już obcy nie będą przechodzić.
I stanie się owego dnia, że góry moszczem ociekać będą, a pagórki mlekiem opływać i wszystkie strumienie judzkie napełnią się wodą, a z domu Pana wypłynie źródło, które nawodni strumień Szittim. Egipt będzie wydany na spustoszenie, a Edom zamieni się w straszną pustynię z powodu nieprawości uczynionych synom judzkim, gdyż krew niewinną przelewali w ich ziemi. Lecz ziemia Judy na wieki będzie zamieszkana, a Jeruzalem z pokolenia w pokolenie. Pomszczę ich krew, nie pozostawię bez kary; a Pan zamieszka na Syjonie”. Bracia:
Pismo poddało wszystko pod władzę grzechu, aby obietnica dostała się na drodze wiary w Jezusa Chrystusa tym, którzy wierzą.
Do czasu przyjścia wiary byliśmy poddani pod straż Prawa i trzymani w zamknięciu aż do objawienia się wiary. Tym sposobem Prawo stało się dla nas wychowawcą, który miał prowadzić ku Chrystusowi, abyśmy z wiary uzyskali usprawiedliwienie. Gdy jednak wiara nadeszła, już nie jesteśmy poddani wychowawcy. Wszyscy bowiem dzięki tej wierze jesteście synami Bożymi w Chrystusie Jezusie.
Bo wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa. Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie. Jeżeli zaś należycie do Chrystusa, to jesteście też potomstwem Abrahama i zgodnie z obietnicą dziedzicami.
Oto Słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY:

Pan króluje, wesel się, ziemio,
radujcie się, liczne wyspy!
Obłok i ciemność wokół Niego,
prawo i sprawiedliwość podstawą Jego tronu. Góry jak wosk topnieją przed obliczem Pana,
przed obliczem władcy całej ziemi.
Jego sprawiedliwość rozgłaszają niebiosa,
a wszystkie ludy widzą Jego chwałę. Światło wschodzi dla sprawiedliwego
i radość dla ludzi prawego serca.
Radujcie się w Panu sprawiedliwi
i sławcie Jego święte imię. Śpiewajcie i grajcie Mu psalmy,
rozgłaszajcie wszystkie Jego cuda.
Szczyćcie się Jego świętym imieniem,
niech się weseli serce szukających Pana. Rozważajcie o Panu i Jego potędze,
zawsze szukajcie Jego oblicza.
Pamiętajcie o cudach, które On uczynił,
o Jego znakach, o wyrokach ust Jego. Potomkowie Abrahama, słudzy Jego,
synowie Jakuba, Jego wybrańcy.
On, Pan, jest naszym Bogiem,
Jego wyroki obejmują świat cały.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:
A
Błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego
i zachowują je wiernie.
A
Gdy Jezus mówił do tłumów, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: „Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś”.
Lecz On rzekł: „Owszem, ale również błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je”.
Oto słowo Pańskie.

12.10.2019r. , Sobota


Pierwsze czytanie: Jl 4, 12-21
Psalm responsoryjny: Ps 97, 1-2. 5-6. 11-12 Ps 105,2-3.4-5.6-7
Śpiew przed Ewangelią: Łk 11,28
Ewangelia: Łk 11,27-28 Błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego



















































I sobota października 2019 r - modlitwa na Różańcu św. LRR, FZŚ, SHNSPJ



T                                                                                   knCh!                                  5 X 2019

Mszę św. o godz. 9 odprawił O. Mariusz. W czasie homilii powiedział.
Słowo niezwykłej radości słyszymy w dzisiejszej Ewangelii: wysławiam Cię Ojcze …..
To zdanie bardzo pasuje np. do S. Faustyny. Św. Faustyna kojarzy się nie tylko z Miłosierdziem Bożym ale też z nabożeństwem do M. Najświętszej. Uczyła się ona miłości do Maryi od najmłodszych lat. Nauczyła się od swego ojca, który co rano śpiewał Godzinki do M. Bożej. W maju rodzina śpiewała Litanię Loretańską, a w pażdzierniku odmawiała Różaniec. W domowym ołtarzyku stał krzyż i figurka M. Najświętszej. Przed domem rosła grusza. Tu pod nią zbierano się i uwielbiano Maryję. Gdy Faustyna była w trudnościach, zawsze zwracała się do M. Bożej. Nawrócenie Faustyny nastąpiło w momencie gdy jest na zabawie i widzi P Jezusa, który zwraca się do niej z pytaniem: dokąd będę cię cierpiał? W odpowiedzi na to wstępuje do zakonu. Wysiada w Warszawie na dworcu. Nie wie dokąd iść. Faustyna nie ma do kogo otworzyć ust. Jest sama na dworcu. Zaczyna się modlić do M. Bożej, pyta, dokąd ma pójść. Słyszy głos: jedź za Warszawę, tam znajdziesz nocleg. Nikt się nie dziwi jej wizycie. Maryja wszystko przygotowała. Zadziwia nas, że 19-latka miała takie relacje z M. Bożą. Kiedy ma 20 lat wstępuje do Zgromadzenia Zakonnego SS. Matki Bożej Miłosierdzia. Faustyna zwraca się do M. Bożej, używając tytułów: Matka, Mama, Mamusia. Dlaczego Maryja została uwolniona od zmazy grzechu pierworodnego? Bo Bóg Jej okazał miłosierdzie. Pełna łaski. Dała ludziom Chrystusa. Jest matką Bożą Miłosierdzia, bo stała pod krzyżem. Nie tylko patrzyła, lecz wzięła część cierpienia Jezusa na siebie w sposób duchowy. Faustyna też brała z krzyża, by wypraszać grzesznikom zbawienie. Uczyła się tego od Maryi.

 Po Mszy św. odmawialiśmy Różaniec św.




05.10.2019r. , Sobota


Pierwsze czytanie: Ba 4, 5-12. 27-29 Bóg, który zesłał zło, przywiedzie radość Job 42,1-3.5-6.12-17 Bóg błogosławi skruszonemu Jobowi
Psalm responsoryjny: Ps 69, 33-35. 36-37 Ps 119,66 i 71.75 i 91. 125 i 130
Śpiew przed Ewangelią: Por. Mt 11,25
Ewangelia: Łk 10,17-24 Przywileje uczniów










PIERWSZE CZYTANIE
Czytanie z Księgi proroka Barucha
Bądź dobrej myśli, narodzie mój, pamiątko Izraela. Zostaliście zaprzedani poganom, ale nie na zatracenie; dlatego zostaliście wydani nieprzyjaciołom, iż pobudziliście Boga do gniewu. Rozgniewaliście bowiem Stworzyciela swego przez ofiary składane złym duchom, a nie Bogu. Zapomnieliście o waszym żywicielu, Bogu wiekuistym, zasmuciliście też Jerozolimę, która was wychowała.
Widziała bowiem przychodzący na was gniew Boży i rzekła: „Słuchajcie, sąsiedzi Syjonu, Bóg zasmucił mnie bardzo, widzę bowiem niewolę moich synów i córek, jaką im zesłał Przedwieczny. Wyżywiłam ich z radością, a odesłałam z płaczem i smutkiem. Niech nikt się nie śmieje, żem wdowa i opuszczona przez wielu. Zostałam opuszczona z powodu grzechów dzieci moich, ponieważ wyłamały się spod prawa Bożego.
Ufajcie, dzieci, wołajcie do Boga, a Ten, który na was to dopuścił, będzie pamiętał o was. Jak bowiem błądząc myśleliście o odstąpieniu od Boga, tak teraz, nawróciwszy się, szukajcie Go dziesięciokrotnie. Albowiem Ten, co zesłał na was to zło, przywiedzie radość wieczną wraz z wybawieniem waszym”. Job odpowiedział Panu:
„Wiem, że Ty wszystko możesz; co zamyślasz, potrafisz uczynić. Któż nierozumnie Twe rządy zaciemni? Dotąd Cię znałem ze słuchu, obecnie ujrzałem Cię wzrokiem, stąd się we łzach rozpływam, pokutuję w prochu i popiele”.
Potem Pan błogosławił Jobowi, tak że miał czternaście tysięcy owiec, sześć tysięcy wielbłądów, tysiąc jarzm wołów i tysiąc oślic. Miał jeszcze siedmiu synów i trzy córki. Pierwszą nazwał Gołębicą, drugą Kasją, a trzecią Rogiem Antymonu. Nie było w całym kraju kobiet tak pięknych, jak córki Joba. Dał im też ojciec dziedzictwo między braćmi.
I żył jeszcze Job sto czterdzieści lat, i widział swych potomków - w całości cztery pokolenia. Umarł Job stary i pełen lat.
Oto Słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY:

Patrzcie i cieszcie się ubodzy,
niech ożyje serce szukających Boga.
Bo Pan wysłuchuje biednych i swoimi więźniami nie gardzi.
Niechaj Go chwalą niebiosa i ziemia,
morza i wszystko, co w nich żyje. Bóg bowiem ocali Syjon
i miasta Judy zbuduje,
tam będą mieszkać i mieć posiadłości.
To będzie dziedzictwem potomstwa sług Jego,
miłujący Jego imię przebywać tam będą. Naucz mnie trafnego sądu i umiejętności,
bo ufam Twoim przykazaniom.
Dobrze to dla mnie, że mnie poniżyłeś,
bym się nauczył Twych ustaw. Wiem, Panie, że sprawiedliwe są Twoje wyroki,
że dotknąłeś mnie słusznie.
Wszystko trwa do dzisiaj według Twoich wyroków
bo wszelkie rzeczy Ci służą. Jestem Twoim sługą, daj, abym zrozumiał
i poznał Twoje napomnienia.
Poznanie Twoich słów oświeca
i naucza niedoświadczonych.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:
A
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi,
że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom.
A
Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością mówiąc: „Panie, przez wzgląd na Twoje imię, nawet złe duchy nam się poddają”.
Wtedy rzekł do nich: „Widziałem szatana spadającego z nieba jak błyskawica. Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach, i po całej potędze przeciwnika, a nic wam nie zaszkodzi. Jednak nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie”.
W tej właśnie chwili Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić”.
Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: „Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli”.
Oto słowo Pańskie.












































środa, 18 września 2019

II sobota wrześna 2019 r - dzień skupienia FZŚ

T                                                                      knCh!                                   14.IX. 2019 r

Mszę św . o g 9 odprawił O.Robert.  W homilii powiedział: dziś krzyż jest w centrum naszej uwagi, podobnie jak to ma miejsce w W.Tygodniu. Jest nam On drogą zbawienia. Cesarzowa Helena zorganizowała poszukiwanie belki krzyża P Jezusa. Rozpoznaniem było uzdrowienie chorego dziecka przez dotknięcie nim tej belki. Ze krzyż ma swoją moc, mówi praktyka życia. Krzyż jest częścią naszej ziemskiej egzystencji, wpisany w nasze życie przez konsekwencje grzechu pierworodnego.Wielu uważa, że cierpienie nie ma sensu, jest głupstwem dla świata, jak nam przypomina św. Paweł. Smierć jest wpisana w nasze życie. krzyż jest kluczem do zrozumienia cierpienia, śmierci.. Gdy z wiarą przyjmujemy, że krzyż jest naszym uzdrowieniem, odnosimy zwycięstwo. Chrystus zwyciężył i my zwyciężamy w Chrystusie. Bóg chce odnowić nasze człowieczeństwo na wzór Jego samego. Krzyż ma odkrywać tajemnice mojego życia: dlaczego są wojny, jest niesprawiedliwość, umierają dzieci.... Dopóki żyjemy, zawsze fragment dany życia możemy odczytać w tajemnicy paschalnej. Jezus na krzyżu przyciąga moje życie, nadaje mu sens. Dziś świętujemy zwycięstwo nad grzechem, śmiercią. Jest sens iść pomimo wydarzeń, które mnie spotykają. Moja ułomność nie jest przeszkodą w osiągnięciu życia wiecznego. Swiat jest za tym, by było lekko, przyjemnie. Nie chce nas przenosić w transcendencję. Sw. Franciszek w krzyżu odnalazł sens swojej misji, by być jak Jezus pokornym, ubogim. Jeśli widzimy uniżenie Jezusa, to my nie powinniśmy się wywyższać. Za Franciszkiem prowadzimy życie pokuty. przez wyznanie grzechów jesteśmy podwyższeni. Pogłębiajmy swoją wiedzę, co to jest grzech.


Po Mszy św. O Robert modlił się z nami litanią do św. O Franciszka, po czym udaliśmy się na salkę spotkań. Tu Kasia nasza nowicjuszka podzieliła się swoją wiedzą i przemyśleniami o Duchy św. Mówiła też o naszym św. Ojcu Franciszku, który był przeniknięty Duchem św. Duch św. pomaga nam poznać oblicze Jezusa, a to z kolei prowadzi do poznania Ojca. Poznanie Ojca było ostatecznym celem św. Franciszka. Mawiał On: niech bracia i siostry pamiętają, by posiąść ducha św. Trzeba więc zapraszać Ducha św., by wchodził w nasze życie. Duch św. jest Duchem uświęcającym. Można wyróżnić 3 etapy na tej drodze: 1/ wewnętrzne oczyszczenie (biada, gdy mamy upodobanie w grzechach), 2/ wewnętrzne oświecenie – rozumienie Pisma, 3/ rozpalenie ogniem Ducha św.   Duch św. domaga się, by ciało było umartwione, pragnie bojaźni Bożej. W odpowiedzi na te rozważania jedna z sióstr złożyła świadectwo swego życia ukazując, że wszelkie drogi jej życia, gdy rozmijały się z Bogiem były pomyłką,, zmarnowaniem czasu. Dopiero bezkompromisowe pójście za P Jezusem dało jej pokój serca. Po tym świadectwie usłyszeliśmy streszczenie rekolekcji franciszkańskich, które w Skomielnej Czarnej prowadził O Wacław Trawiński od 6 do 8 IX br. Tematem było: „Oblubieniec nadchodzi, wyjdźcie Mu na spotkanie”. Temat ważny, przygotowujący na spotkanie z Bogiem w godzinie śmierci, która dzień po dniu zbliża się do każdego z nas. O franciszkańskich rekolekcjach w Zakliczynie - Kończyskach w dniach 16 do 18 VIII br dowiedzieliśmy się z kolejnego sprawozdania siostry, która wzięła w nich udział. Były one poświęcone  cnotom chrześcijańskim, przedstawionym w duchu św. Franciszka z Asyżu. Praca nade nimi w naszym życiu jest b. ważna na drodze zbawienia. Krótka relacja z tych rekolekcji została streszczona w nauczaniu św. Franciszka o cnotach:…" wszystkie najświętsze cnoty, niech was strzeże Pan, od którego się wywodzicie i pochodzicie. Nie ma zgoła na tym świecie ani jednego człowieka, który zdołałby jedną z was posiąść, jeśli przedtem nie umrze dla siebie. Kto jedną posiada, a innym nie uchybia, posiada wszystkie; a kto jednej uchybi, uchybia wszystkim żadnej nie posiada. A każda zwycięża wady i grzechy. Święta Mądrość zwycięża szatana i całą jego przewrotność. Czysta i święta Prostota zwycięża całą mądrość tego świata i mądrość ciała. Święte ubóstwo zwycięża wszelką chciwość i skąpstwo i troski tego świata. Święta pokora zwycięża pychę i wszystkich ludzi tego świata i wszystko, co jest na świecie. Święta  Miłość zwycięża wszystkie pokusy diabelskie i cielesne. Święte posłuszeństwo zwyciężą wszelką wolę własną i miłość cielesną, panuje nad ciałem, aby było posłuszne duchowi i by słuchało swego brata. To ono czyni człowieka podanym wszystkim ludziom tego świata i nie tylko ludziom, lecz także nierozumnym i dzikim zwierzętom, aby z nim robiły, co zechcą, o ile im Pan z wysoka pozwoli."
W części ostatniej spotkania, przed wspólna modlitwą dowiedzieliśmy się, że nasza wspólnota FZŚ zebrała 2500 zł ze sprzedaży 15 VIII br własnoręcznie przygotowanych bukietów  z okazji święta Wniebowzięcia NMP. Pamiętamy o nowennie do św O Franciszka przed Jego uroczystością 4 X i o Triduum bezpośrednio przed 4 X.


Podwyższenie Krzyża św.

PIERWSZE CZYTANIE
Czytanie z Księgi Liczb
W owych dniach podczas drogi lud stracił cierpliwość. I zaczęli mówić przeciw Bogu i Mojżeszowi: „Czemu wyprowadziliście nas z Egiptu, byśmy tu na pustyni pomarli? Nie ma chleba ani wody, a uprzykrzył się nam już ten pokarm mizerny”.
Zesłał więc Pan na lud węże o jadzie palącym, które kąsały ludzi, tak że wielka liczba Izraelitów zmarła. Przybyli zatem ludzie do Mojżesza, mówiąc: „Zgrzeszyliśmy, szemrząc przeciw Panu i przeciwko tobie. Wstaw się za nami do Pana, aby oddalił od nas węże”. I wstawił się Mojżesz za ludem.
Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: „Sporządź węża i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu”. Sporządził więc Mojżesz węża z brązu i umieścił go na wysokim palu. I rzeczywiście, jeśli kogo wąż ukąsił, a ukąszony spojrzał na węża z brązu, zostawał przy życiu.
Oto Słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY:

Słuchaj, mój ludu, nauki mojej,
nakłońcie wasze uszy na słowa ust moich,
Do przypowieści otworzę me usta,
wyjawię tajemnice zamierzchłego czasu. Gdy ich zabijał, wtedy Go szukali,
nawróceni garnęli się do Boga.
Przypominali sobie, że Bóg jest ich opoką,
że Bóg najwyższy jest ich Zbawicielem. Lecz oszukiwali Go swymi ustami
i kłamali Mu swoim językiem.
Ich serce nie było Mu wierne,
w przymierzu z Nim nie byli stali. On jednak będąc miłosierny
odpuszczał im winę i nie zatracał,
gniew swój często powściągał
i powstrzymywał swoje wzburzenie.

DRUGIE CZYTANIE
Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Filipian
Chrystus Jezus, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych, i aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest Panem ku chwale Boga Ojca.
Oto Słowo Boże.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:
A
Uwielbiamy Cię, Chryste, i błogosławimy Ciebie,
bo przez Krzyż Twój święty świat odkupiłeś.
A
EWANGELIA
Słowa Ewangelii według świętego Jana
Jezus powiedział do Nikodema: „Nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił, Syna Człowieczego.
A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne.
Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony”.
Oto słowo Pańskie.

piątek, 13 września 2019

I sobota września 2019 r, spotkanie modlitewne LRR, FZŚ, SHNSPJ

T                                                                           knCh!                    7.IX. 2019r

W I sobotę miesiąca września modliliśmy się w czasie Mszy św. o godz 9 i w czasie Różańca św., odmawianego po Mszy św.

Medytacja do Ewangelii św.


Dla Jezusa Chrystusa najważniejszy jest człowiek, a nie litera prawa. Prawo wyznacza jedynie kierunek drogi. Wypełnianie go  świadczy o dojrzałości osoby, o zrozumieniu konieczności istnienia pewnych obiektywnych zasad postępowania dotyczących wszystkich ludzi czy jakiejś społeczności. Jednak normą nadrzędna jest miłość. Dlatego Jezus nie zniósł Prawa ani przykazań, ale wskazał na 2 najważniejsze: miłość Boga i miłość bliźniego; w nich wypełnia się całe  Prawo. Kiedy On w nas żyje kiedy poddajemy się prowadzeniu Jego miłości, wiemy jak postępować w gąszczu różnych przepisów, praw zasad. Jego słowo wskazuje nam drogę.



Czytania na sobotę, 7 września 2019

Sobota - wspomnienie dowolne św. Melchiora Grodzieckiego, prezbitera i męczennika

(Kol 1,21-23)

Bracia: Was, którzy byliście niegdyś obcy dla Boga i Jego wrogami przez sposób myślenia i wasze złe czyny, teraz znów Bóg pojednał w doczesnym ciele Chrystusa przez śmierć, by stawić was wobec siebie jako świętych i nieskalanych, i nienagannych, bylebyście tylko trwali w wierze, ugruntowani i stateczni, a nie chwiejący się w nadziei właściwej dla Ewangelii. Ją to posłyszeliście głoszoną wszelkiemu stworzeniu, które jest pod niebem, jej sługą stałem się ja, Paweł.

(Ps 54,3-4.6 i 8)

REFREN: Bóg podtrzymuje całe moje życie

Wybaw mnie, Boże, w imię swoje,
mocą swoją broń mojej sprawy.
Boże, słuchaj mojej modlitwy,
nakłoń ucha na słowo ust moich.

Oto mi Bóg dopomaga,
Pan podtrzymuje me życie.
Będę Ci chętnie składać ofiarę
i sławić Twe dobre imię.


Aklamacja (J 14,6)

Ja jestem drogą, prawdą i życiem, nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie.

(Łk 6,1-5)

W pewien szabat Jezus przechodził wśród zbóż, a uczniowie zrywali kłosy i wykruszając je rękami, jedli. Na to niektórzy z faryzeuszów mówili: „Czemu czynicie to, czego nie wolno czynić w szabat?” Wtedy Jezus rzekł im w odpowiedzi: „Nawet tegoście nie czytali, co uczynił Dawid, gdy był głodny on i jego ludzie? Jak wszedł do domu Bożego i wziąwszy chleby pokładne, sam jadł i dał swoim ludziom? Chociaż samym tylko kapłanom wolno je spożywać”. I dodał: „Syn Człowieczy jest panem szabatu”.

środa, 4 września 2019

rekolekcje FZŚ w Zakliczynie-Kończyskach 16-18 VIII 2019

T                                                                                              knCh !



      W dniach 16-18 VIII 19 r odbyły się rekolekcje dla FZŚ w Zakliczynie-Kończyskach (nad Dunajcem). Hasłem rekolekcji były słowa: „Posiąść Ducha Pańskiego wraz z Jego uświęcającym działaniem” (św. Franciszek z Asyżu). Tematyką spotkań były napomnienia św. Franciszka. Rekolekcje prowadził O. Stanisław Mazgaj OFM (Gwardian w Franciszkańskim klasztorze OO Reformatów w Bronowicach Wielkich). Rekolekcje rozpoczęły się adoracją Najśw. Sakramentu, Koronką do Miłosierdzia Bożego, Mszą św., Drogą krzyżową w ogrodzie klasztornym, Różańcem (część bolesna), Nieszporami i Apelem Jasnogórskim. Kolejny dzień rozpoczęliśmy Godzinkami o Niep. Pocz. NMP, jutrznią. Potem po posiłku modliliśmy się Koronką Franciszkańską, Mszą św., Aniołem Pańskim, Adoracją N. Sakramentu, po posiłku Koronką do Boż. Miłos. W czasie następnego w programie braterskiego spotkania  odbyło się składanie życzeń imieninowych ostatnim solenizantom (Henrykom, Halinom..). Po kolacji modliliśmy się Apelem Jasnogórskim i kompletą. Ostatni dzień rekolekcji  rozpoczęliśmy Godzinkami ku czci św. Franciszka z Asyżu, dalej po śniadaniu modliliśmy się Różańcem św., częścią chwalebną, dalej Mszą św., adoracją N. Sakramentu, Aniołem Pańskim ze słowem O. Rekolekcjonisty  wraz z błogosławieństwem. Stroną organizacyjną zajmowała się z ogromnym oddaniem S. Halina Wideł. Poszczególne spotkania modlitewne były prowadzone przez różne wspólnoty FZŚ, a to z Zakliczyna, Nowego Targu, z Kęt, Grybowa, Ptaszkowej, Tarnowa. Z Krakowa były obecne tylko 3 osoby  z FZS (od OO Kapucynów, Reformatów, Franc. Konwent.). Modlitwy nieszporów, jutrzni prowadzili każdego dnia br Tomasz i br Przemysław. Apel Jasnogórski kończyliśmy modlitwą ze świecami przy figurze NMP na podwórzu klasztornym, śpiewając pieśni maryjne. S. Halina Wideł obdarowała nas Różańcami z Medugorje, medalikami z M. Bożą Królową Pokoju i Jej słowami  (gbybyś wiedział jak bardzo cię kocham, płakałbyś z radości….). Owoce rekolekcji zna sam P Jezus, są one zawsze tajemnicą Jego działania w sercach ludzkich i otwartością serc na nie. Deo Gratias! Za te chwile zasłuchania i modlitwy u stóp Pana.  


W pierwszym dniu słyszeliśmy o napomnieniu 5, gdzie św. Franciszek mówi o pysze. Nie wystarczy walczyć z grzechem, by osiągnąć doskonałość życia, zbawienie – trzeba rozwoju cnót. Z chrztem otrzymujemy cnoty wlane: wiara, nadzieja, miłość i moralne: roztropność, sprawiedliwość, umiarkowanie, męstwo. Słyszeliśmy też o 2 napomnieniu: o nieposłuszeństwie wobec Bożych nakazów i przykazań. Franciszek mówi o pysze. W drugim dniu w czasie homilii rekolekcjonista wzywał nas do chwalenia Boga za wszystko. Cnoty mamy rozwijać, usuwając przeszkody. W tej formacji pomagają cnoty nabyte. Św. Franciszek poucza o cnotach, które usuwają wady, w napomnieniu 27. Napomnienia należą do pism św, Franciszka. Miłość jest istotą duchowości chrześcijańskiej. Bez miłości nie ma żadnej cnoty chrześcijańskiej. Miłość jest dialogiem między Bogiem a człowiekiem. Miłość wzrasta z poznaniem miłości Bożej. To nie tylko wzbogacenie wiedzy. Miłość Bożą powinniśmy odwzajemnić. Św. Jan apostoł mówi o tym w pierwszym liście bardzo wyraźnie. Skoro Bóg nas tak bardzo umiłował, my – naśladowcy św. Franciszka powinniśmy dążyć do wzrostu Królestwa Bożego przez cierpliwość i pokorę. Gniew i niepokój niszczą w nas miłość - mówi św. Franciszek. Nie wpadajmy w gniew – to gniew jest przeciw miłości. Królestwo Boże jest w nas. Samo ubóstwo nie jest gwarantem, że człowiek będzie wolny od chciwości i skąpstwa. Ubóstwo winno być przyjęte z radością. Bracia winni się cieszyć, gdy spotkają ludzi chorych. Św. Franciszek cieszy się, gdy jest odstawiany do drugiego szeregu. Chrześcijanin wie, że Królestwo Boże należy do tych, którzy są ubogiego serca. Oczekuje wszystkiego od Boga, a niczego nie chce od innych. Jest ubogi w radości. Nie zatrzymuje dla siebie – wtedy Bóg może działać bez przeszkód w życiu. Czy myślimy, że kochamy Boga, czy miłość jest żywa i mocna, czy jest poruszeniem serca?. Czy znamy wystarczająco miłość Boga, czy doświadczam jej coraz głębiej? Starajmy się rozważać miłość Boga czytając, aby radować się nią, aby wzrastać. Gdy bardziej poznajemy Boga, tym bardziej wzrastamy w prawdziwej mądrości. Mądrość wzrasta, gdy dajemy wszystko i doświadczamy miłości. Probierzem miłości do Boga jest miłość do bliźniego. W/g Piusa XI droga do miłości jest doświadczana w mądrości: miłość, która odrzuca strach i ignorancję, miłość w cierpliwości. Dziś ludzie stają się super nerwowi. Przysłowie chińskie mówi: przebaczać innym, że są różni od nas, to początek mądrości. Chrześcijańska miłość przejawia się też w pokorze. Ona zawstydza pychę. Pokora niszczy egoizm. Pokora szuka dobra innych. Ubóstwo to fundament każdej cnoty i ich obrona. Kiedy pokora przygotowuje Bogu mieszkanie, jest samym Bogiem. Ubóstwo jest droga do Królestwa Bożego. To droga, na której Bóg nas odkupił. Nie wystarczy słuchać, decyduje działanie. Być posłusznym Jego słowom. Napomnienia mają prowadzić ludzi do prawdziwego życia chrześcijańskiego.
Św. Franciszek chce służyć Bogu w ludziach
- On przewodnik godny zaufania. Upomnienie 27 prowadzi do nowego tematu. Gdzie pokój i rozmyślanie, tam nie ma roztargnienia. Życie zakonne – życie połączone z Bogiem. Życie do budowania Kościoła. Podobnie zakon organizują w świecie tercjarze. Niestałość, gadulstwo, niestały umysł - człowiek Boży nie może stać się duchowym. Zapomina on o wspólnocie Świętych w Kościele. Człowiek staje się coraz bardziej spokojny, gdy zbliża się do Boga. Ty jesteś bezpieczeństwem, ukojeniem – św. Franciszek. Człowiek Boży wie jak ukryć się w Bogu. Bóg uspokaja wszystko swoim pokojem. Dziś niepokój, sensacje. Wpływa to na nasze życie, trudno tu bronić się, np. przeciw rządzy aktywizmu. W „Pieśni duchowej”św. Jana od Krzyża czytamy: „niech się zastanowią ci, którzy są bardzo aktywni. O gdyby oni połowę tego czasu poświęcili na modlitwę, dokonaliby wiele przez siły duchowe tak zdobyte”. Dobre czyny dokonują się jedynie mocą Bożą. Wielu jest dziś niespokojnych, gdy wokół nich cisza. Jak powstaje spokój? Lekarstwo św. Franciszka na roztargnienie: rozmyślanie, pokój. Co to jest meditatio? Kto medytuje, jest czymś zajęty. To może być dokonane w spokoju. Dla chrześcijanina rozważania medytacyjne, to myślenie o Bogu, o Jego dziełach, o przymierzu z Bogiem. By to czynić, trzeba pokoju. Bóg staje się punktem centralnym, wokół którego kręci się reszta. Podczas rozmyślania otrzymujemy pokój na resztę dnia. Odnalazłem Boga i nie chcę Go zostawić. W działalności charytatywnej człowiek staje się mocny w Bogu, a modlitwa jest spoczynkiem w Bogu. Często jest ona dziś opuszczana . Prosi się często o miłość horyzontalną: człowiek – człowiek, a nie wertykalną Bóg – człowiek. Zaplanowane działanie jest jednością z Bogiem, na modlitwie. Bez modlitwy nawet działalność charytatywna wiele traci. Często ludzie nie modlą się, bo brak czasu. A modlitwa służy do odpoczynku, regeneracji sił duchowych. Gdzie bojaźń Boża, tam nieprzyjaciel nie ma wejścia. Kto ma bojaźń Pańską, jest w pozycji uwielbienia Boga. Lęka się Boga, zachowuje Jego prawa i ich nie podważa. Ma bojaźń w sobie ubóstwienie jak i posłuszeństwo – w bojaźni zwróceni do Boga, Jemu poddani, synowie Boga, Jemu posłuszni. Bóg strzeże tych, którzy się go boją np. Ps 112 – „szczęśliwy mąż, który boi się Pana”. Ps 111 : „bojaźń Pańska początkiem mądrości”. Bez modlitwy myślnej zanika bojaźń Boża. Na nasze relacyjne życie trzeba nam z większa troską patrzeć. Napomnienie 27: Miłosierdziem winniśmy być otwarci na wszystkich. (przypowieść o niemiłosiernym dłużniku) – tego wymaga Bóg. Bądźcie naśladowcami Boga i postępujcie droga miłości – św. Paweł. Miłosierdzie jest miłością Boga do grzeszników – z listu św. Franciszka do ministrów. Gdy człowiek jest twardy w stosunku do winowajcy, jest skoncentrowany na ”ja”. To egoizm. Tu miłość jest zagrożona. Miłosierdzie otwiera przed nami Królestwo Boże.