sobota, 11 marca 2017

Druga sobota marca 2017 r - dzień skupienia FZŚ

T                                                                                                                            11. III .17 r.

Mszę św. o godz 9 odprawił nam O Błażej w koncelebrze z jeszcze jednym kapłanem. O Jerzy był wtedy zajęty przy egzaminach kleryków. W homilii powiedział m.in.
"niech Pan obdarzy Was pokojem". Pan mówi dziś o miłości nieprzemijającej. To nas wyróżnia  spośród innych religii. W chrześcijaństwie człowiek odkrywa Boga i tym się różni od wyznawców innych religii. Doskonałość Boga – Bóg jest miłością – kocha wszystkich dobrych i złych. Nienawidzimy grzechu, ale kochamy grzesznika. Jakże to trudne. Pismo św. stopniowo mówi o miłości : św Jan – Bóg, który kocha, potem Miłość ma misję, daje Syna i wreszcie Bóg-miłość naucza nas i każe nam miłować innych jak siebie. A my siebie często nie umiemy kochać. Nienawidzić nieprzyjaciół – to nauka rabinów. W księdze Powtórzonego Prawa czytamy m.in. Jeśli twój nie przyjaciel cierpi głód, nakarm go, gdy jest spragniony, napój go..ale Żyd nigdy nie modlił się za nieprzyjaciół.
Od kilku lat słyszymy o państwie ISIS. Stąd przekazano chrześcijanom wiadomość: "jesteśmy tylko 100 km od was, zniszczymy was, Watykan, będziemy gwałcić kobiety". W odpowiedzi chrześcijanie piszą list": my jesteśmy ludźmi krzyża, przyjdźcie do nas. Pokażemy wam Boga, który kocha, który każe nam was kochać". To Arabowie przyszli do chrześcijan (Mosul), którzy aby przeżyć mieli 2 alternatywy.
1/ przejście na islam,
2/ opłacanie podatków za to, że są chrześcijanami.
Pozostaje jeszcze 1 ewentualność: śmierć męczeńska.
Nikt nie przeszedł na islam. Św. Franciszek nigdy nie widział nieprzyjaciół wśród ludzi. Bóg jest Ojcem wszystkich, zatem jesteśmy braćmi, a brat nie może podnieść ręki na brata Św. Franciszek miał 3 wrogów:
a/szatan
b/ lenistwo  duchowe i fizyczne
c/ ja sam to największy wróg, pokonać swe ciało, namiętności, głupotę.
Franciszek uczy nas, że trzeba kochać Boga, który nas wielce umiłował. W jednym z listów św. Franciszka czytamy: "miłujcie nieprzyjaciół..." Po Mszy św. modliliśmy się litanią do św. Franciszka.
Na salce S. Jola czyta artykuł: o charyzmacie franciszkańskim dziś. To wierność Ewangelii, różne formy działania w zależności od czasu. Papież Paweł VI zatwierdził Regułę III Zakonu kolejny raz. Zobowiązuje ona do regularnego czytania Ewangelii, formacji ducha franciszkańskiego. Nakłania do medytacji. Katecheza – podstawowa dla formacji duchowości franciszkanów świeckich. Starają się oni dać wyraz charyzmatowi franciszkańskiemu w życiu,  są oddani 8 błogosławieństwom, braciom dla sprawiedliwości i pokoju. Nowość  w regule Pawła VI – tworzenie wspólnoty. Brat Krzyś i S. MR podzielili się wrażeniami z konferencji u OO. Franciszkanów z 14 II br na temat św. Franciszka - "odkłamanie  św. Franciszka". Słuchaliśmy wtedy wykładu  Włocha  Guido Vignelli na ten temat rozpracowany w jego książce o tym tytule. To
Zaskakująca książka o św. Franciszku, obalająca współczesne mity i przekłamania dotyczące tej niezwykłej postaci.Autor książki Guido Vignelli dowodzi, że Franciszek - wbrew rozpowszechnionym dziś przekonaniom - nie był pacyfistą, nie występował przeciw wyprawom krzyżowym, nie był miłośnikiem islamu ani propagatorem ekologii. Fałszywe jest przekonanie, że Franciszek był rewolucjonistą czy prekursorem nurtów kontrkulturowych i anarchistycznych. Guido Vignelli wyjaśnia prawdziwy sens franciszkańskiego ubóstwa i odkrywa prawdziwego ducha franciszkańskiego.
Był św, Franciszek z Asyżu uważany za wizjonera, pasożyta, wroga kultury i życia. Powodem tego jest to, że duch świata nienawidzi religię. Deformuje on religię, dopasowuje do współczesnych czasów. Głosi fałszywą Ewangelię - to antychrześcijańskie przesłanie. Pius XI ostrzegał przed tymi. Przesłanie franciszkańskie nie zostało odpowiednio zrozumiane, bo balansowało w związku z 2 siłami: liberalizmu i konserwatyzmu. O. A.Zając - franciszkanin mówił  z kolei na temat  samego św. Franciszka, skąd i jak Go znamy. Znamy Go ze źródeł franciszkańskich. Mamy ok.30 tekstów św. Franciszka, jeden jak relikwia, bo pisany Jego ręką. Św. Franciszek z Asyżu to ten, który ukochał Boga, odkrył, że Bóg ma doskonały plan na jego życie, zachwycił się wielkością człowieka, ukształtowanego na obraz Boga. "Nawet demony Go nie ukrzyżowały lecz ty, lubując się w wadach i grzechach"-mówi nasz Święty. Autentyczna relacja z Bogiem u św. Franciszka. Widzi On zagrożenie związana z ludzką egzystencją. Człowiek nie zawsze robi to, co powinien, nie zawsze cieszy się tym, co jest powodem radości.  Grzech ze słabości, czy z premedytacji, różnie są widziane u św. Franciszka."Niech nie sądzą i nie potępiają, lecz własne grzechy niech rozważają" - poucza. W 17  rozdz. Reguły niezatwierdzonej czytamy:, "my błagajmy i chwalmy Boga, gdy widzimy jakieś zło". Już w XIII w Tomasz z Celano pisząc o św Franciszku odróżnia Jego postać od wyobrażenia o Nim. Św. Franciszek żąda nie wprowadzania wyjaśnień do Reguły. Przyjąć tekst jaki jest, w prostocie. Jego wkład do Kościoła to dobro, piękno, ubóstwo. Bóg stał się darem dla człowieka, przedłużeniem tego daru jest Eucharystia.
12 III jest dniem modlitwy i postu w intencji powołań do FZŚ. 2 IV rozpoczynają się rekolekcje wielkopostne u OO Kapucynów o godz.19. Od 3 do 5 III br trwały rekolekcje w Krzeszowicach-prowadził je brat Tadeusz. Tematem było: "Chrystus jest dla nas wszystkim".
Do testamentu św. Franciszka powinniśmy docierać od czasu do czasu. 20 III br u OO. Franciszkanów  o godz 17.30 odbędzie się konferencja poświęcona FZŚ. 13-14 V br w Krasiłowie na Ukrainie odbędą się święcenia kapłańskie brata Siergieja. Projekt młodych: utrzymanie kontaktu z FZŚ  w Ostropolu na Ukrainie.  Z naszej strony ofiarujemy modlitwę i pomoc materialną. Część składki przekażemy na ten cel. W X br odbędzie się profesja naszych nowicjuszy. O g 18.30 w każdy poniedziałek spotyka się młodzież. Informacje o chorych przekazał brat Krzyś o S Marii Bednarz i S Maria Kowalska o S Marii Tymczyszyn, która była dziś obecna na naszej Mszy św, potem udała się do szpitala by odwiedzić chorych z którymi przebywała tamże. Brat Ryszard wspomniał bł Anielę Salawę, bo jutro jest rocznica Jej śmierci. Modliliśmy się przy Jej portrecie sporządzonym jako rysunek przez ojca brata Rysia. S. MR poinformowała o cennym teatrze, to teatr Hagiograf, który mówi językiem świętych. Swe spektakle pokazuje w ostatnie poniedziałki miesiąca o godz 18 w kaplicy włoskiej u OO Franciszkanów, godny polecenia, bo mówi językiem świętych; jest przeciwwagą teatru współczesnego tak b. dalekiego od ukazywania prawdziwych wartości., a często deprawujący te wartości jak choćby ostatnio w sztuce "Klątwa". Powinniśmy  wynagrodzić Bogu za tę nieprawość przez post, modlitwę, jak nas np poucza M.Boża w czasie swych objawień w La Salette w 1846 r.

Czytania na sobotę, 11 marca 2017

(Pwt 26,16-19)
Mojżesz powiedział do ludu: Dziś Pan, Bóg twój, rozkazuje ci wykonać te prawa i nakazy. Strzeż ich, pełnij z całego swego serca i z całej duszy. Dziś uzyskałeś to, że Pan ci powiedział, iż będzie dla ciebie Bogiem, o ile ty będziesz chodził Jego drogami, strzegł Jego praw, poleceń i nakazów oraz słuchał Jego głosu. A Pan uzyskał to, żeś ty dziś obiecał być ludem stanowiącym szczególną Jego własność, jak ci powiedział, abyś zachowywał Jego wszystkie polecenia. On cię wtedy wywyższy we czci, sławie i wspaniałości ponad wszystkie narody, które uczynił, abyś był ludem świętym dla Pana, Boga twego, jak sam powiedział.

(Ps 119,1-2.4-5.7-8)
REFREN: Błogosławieni słuchający Pana

Błogosławieni, których droga nieskalana,
którzy postępują zgodnie z prawem Pańskim.
Błogosławieni, którzy zachowują Jego upomnienia
i szukają Go całym sercem.

Ty po to dałeś swoje przykazania,
by przestrzegano ich pilnie.
Oby niezawodnie zmierzały me drogi
ku przestrzeganiu Twych ustaw.

Będę Cię wysławiał prawym sercem,
gdy nauczę się Twych sprawiedliwych wyroków
Przestrzegać będę Twoich ustaw,
abyś mnie nigdy nie opuścił

(2 Kor 6,2b)
Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia.

(Mt 5,43-48)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski.

sobota, 4 marca 2017

Pierwsza sobota marca 2017 r - dzień modlitwy LRR, FZŚ, SHNSPJ

T                                                                                                                                  4 III 2017

Mszę św. o godz 9 odprawił O.Mariusz oraz O.Leonid z Ukrainy. Po Mszy św. modliliśmy się wspólnie z O. Mariuszem na Różańcu św. tajemnicami bolesnymi.
W I sobota marca 2017 r wypada uroczystość św. Kazimierza – królewicza, dlatego kapłani ubierają białe ornaty mimo W. Postu.
 homilia o Mariusza, wybrane myśli:
            Być przyjacielem cezara – każdy chciał mieć w tym udział. |Ale tylko niektórym było to dane. W czasie sądu nad Jezusem Piłat usłyszał: "jeśli uwolnisz Jezusa, to nie będziesz przyjacielem cezara". Tytułem obecnych na tej Mszy św. jest: "przyjaciel Jezusa, samego Boga".
Jezus mówi: "nie nazywam Was sługami, a przyjaciółmi" .Jak być przyjacielem Boga? Dziś wspominamy św. Kazimierza-królewicza. Był jednym z sześciu  braci, miał 7 sióstr. Spośród braci, czterech zostało królami. O królewiczu Kazimierzu nie ma ani jednej złej notatki. Są tylko pozytywne, bo On walczył ze sobą, by być przyjacielem Jezusa, walczył ze światem.To nie znaczy, że gardził światem, ale nie chciał go ubóstwiać, ale czynił to z Bogiem. Skąd miał siły ku temu? Pierwszym źródłem tej siły było Pismo św. Postanowił naśladować mistrza, dlatego odwiedzał ludzi nieszczęśliwych. Źródłem mocy dla niego był też N. Sakrament. każdego dnia uczestniczył we Mszy św., każdego dnia adorował N. Sakrament. Kolejnym źródłem mocy była dla Niego Matka Boża, dla niego Matka najdroższa. Dlatego postanowił przeżyć życie w czystości i naśladowaniu Jej. Umarł na gruźlicę, wiele chorób było wtedy nieuleczalnych. Wieczorem, przed zamkniętymi drzwiami kaplicy królewskiej, królewicz Kazimierz klęczał i modlił się. Za Jego czasów Jan Gutenberg wynalazł druk. Od jego czasów  tyle się zmieniło, ale nie Ewangelia. Nie zmieniły się słowa Jezusa: "Wy jesteście przyjaciółmi moimi, macie się miłować, jak ja was umiłowałem, na tym polega moje prawo". Miłość nie umiera.  Wspominamy królewicza Kazimierza po tylu latach!.Bóg Go szybko zabrał.  Przeżył 25 lat i 5 miesięcy. Pochowano Go w katedrze w Wilnie. Tu ludzie prosili Go,  by pomógł im kochać Boga. Po 118 latach od śmierci królewicza Kazimierza ciało Jego pozostało nienaruszone. W Jego trumnie przy głowie znaleziono hymn "Sław Maryję...". Z okazji dnia św. Kazimierza przygotowywane są  Kaziuki – pierniki, na których znajduje się imię kochanej dziewczyny, czy chłopaka. I tym się ludzie obdarowują.  Gdy dziewczyna nie dostaje takiego serca, czuje się nieswojo. Pewien policjant dał mandat dziewczynie. Może pan iść do diabła- powiedziała mu owa dziewczyna. Sędzia uznał, że dziewczyna jest niewinna. Mnie zależy na tym, by ktoś mnie nazwał " ona była przyjacielem Jezusa "- pragnę, aby na moim pogrzebie ktoś tak powiedział.   Czy Jezus mógłby dziś powiedzieć "jestem Twoim przyjacielem"? Jeżeli Tobie zależy na miłości, to Jezusowi zależy dużo bardziej.
           
 Czytania na sobotę, 4 marca 2017
Święto św. Kazimierza Królewicza

(Syr 51,13-20)
Będąc jeszcze młodym, zanim zacząłem podróżować, szukałem jawnie mądrości w modlitwie. U bram świątyni prosiłem o nią i aż do końca szukać jej będę. Z powodu jej kwiatów, jakby dojrzewającego winogrona, serce me w niej się rozradowało, noga moja wstąpiła na prostą drogę, od młodości mojej idę jej śladami. Nakłoniłem tylko trochę ucha mego, a już ją otrzymałem i znalazłem dla siebie rozległą wiedzę. Postąpiłem w niej, a Temu, który mi dał mądrość, chcę oddać cześć. Postanowiłem bowiem wprowadzić ją w czyn, zapłonąłem gorliwością o dobro i nie doznałem wstydu. Dusza moja walczyła o nią i z całą starannością usiłowałem zachować Prawo; ręce wyciągałem w górę, a błędy przeciwko niej opłakiwałem. Skierowałem ku niej moją duszę i znalazłem ją dzięki czystości; z nią od początku zyskałem rozum, dlatego nie będę opuszczony.

(Ps 16,1-2.5.7-8.11)
REFREN: Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem

Zachowaj mnie Boże, bo chronię się do Ciebie,
mówię do Pana: „Ty jesteś Panem moim”.
Pan moim dziedzictwem a przeznaczeniem,
to On mój los zabezpiecza.

Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek,
bo serie napomina mnie nawet nocą.
Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy,
On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje.

Ty ścieżkę życia mi ukażesz,
pełnię Twojej radości
i wieczną rozkosz
po Twojej prawicy.

(Flp 3,8-14)
Wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego. Dla Niego wyzułem się ze wszystkiego i uznaję to za śmieci, bylebym pozyskał Chrystusa i znalazł się w Nim - nie mając mojej sprawiedliwości, pochodzącej z Prawa, lecz Bożą sprawiedliwość, otrzymaną przez wiarę w Chrystusa, sprawiedliwość pochodzącą od Boga, opartą na wierze - przez poznanie Jego: zarówno mocy Jego zmartwychwstania, jak i udziału w Jego cierpieniach - w nadziei, że upodabniając się do Jego śmierci, dojdę jakoś do pełnego powstania z martwych. Nie [mówię], że już [to] osiągnąłem i już się stałem doskonałym, lecz pędzę, abym też [to] zdobył, bo i sam zostałem zdobyty przez Chrystusa Jezusa. Bracia, ja nie sądzę o sobie samym, że już zdobyłem, ale to jedno [czynię]: zapominając o tym, co za mną, a wytężając siły ku temu, co przede mną, pędzę ku wyznaczonej mecie, ku nagrodzie, do jakiej Bóg wzywa w górę w Chrystusie Jezusie.

(Łk 21,36)
Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli godnie stanąć przed Synem Człowieczym.

(J 15,9-17)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał - aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali.