T
knCh! 5 X 2019
Mszę św. o godz. 9
odprawił O. Mariusz. W czasie homilii powiedział.
Słowo niezwykłej
radości słyszymy w dzisiejszej Ewangelii: wysławiam Cię Ojcze …..
To zdanie bardzo
pasuje np. do S. Faustyny. Św. Faustyna kojarzy się nie tylko z
Miłosierdziem Bożym ale też z nabożeństwem do M. Najświętszej.
Uczyła się ona miłości do Maryi od najmłodszych lat. Nauczyła
się od swego ojca, który co rano śpiewał Godzinki do M. Bożej. W
maju rodzina śpiewała Litanię Loretańską, a w pażdzierniku
odmawiała Różaniec. W domowym ołtarzyku stał krzyż i figurka M.
Najświętszej. Przed domem rosła grusza. Tu pod nią zbierano się
i uwielbiano Maryję. Gdy Faustyna była w trudnościach, zawsze
zwracała się do M. Bożej. Nawrócenie Faustyny nastąpiło w
momencie gdy jest na zabawie i widzi P Jezusa, który zwraca się
do niej z pytaniem: dokąd będę cię cierpiał? W odpowiedzi na to
wstępuje do zakonu. Wysiada w Warszawie na dworcu. Nie wie dokąd
iść. Faustyna nie ma do kogo otworzyć ust. Jest sama na dworcu.
Zaczyna się modlić do M. Bożej, pyta, dokąd ma pójść. Słyszy
głos: jedź za Warszawę, tam znajdziesz nocleg. Nikt się nie dziwi
jej wizycie. Maryja wszystko przygotowała. Zadziwia nas, że
19-latka miała takie relacje z M. Bożą. Kiedy ma 20 lat wstępuje
do Zgromadzenia Zakonnego SS. Matki Bożej Miłosierdzia. Faustyna
zwraca się do M. Bożej, używając tytułów: Matka, Mama, Mamusia.
Dlaczego Maryja została uwolniona od zmazy grzechu pierworodnego? Bo
Bóg Jej okazał miłosierdzie. Pełna łaski. Dała ludziom
Chrystusa. Jest matką Bożą Miłosierdzia, bo stała pod krzyżem.
Nie tylko patrzyła, lecz wzięła część cierpienia Jezusa na
siebie w sposób duchowy. Faustyna też brała z krzyża, by
wypraszać grzesznikom zbawienie. Uczyła się tego od Maryi.
|
PIERWSZE CZYTANIE
Czytanie z Księgi proroka Barucha
Bądź
dobrej myśli, narodzie mój, pamiątko Izraela. Zostaliście zaprzedani
poganom, ale nie na zatracenie; dlatego zostaliście wydani
nieprzyjaciołom, iż pobudziliście Boga do gniewu. Rozgniewaliście bowiem
Stworzyciela swego przez ofiary składane złym duchom, a nie Bogu.
Zapomnieliście o waszym żywicielu, Bogu wiekuistym, zasmuciliście też
Jerozolimę, która was wychowała.
Widziała bowiem przychodzący na was gniew Boży i rzekła: „Słuchajcie, sąsiedzi Syjonu, Bóg zasmucił mnie bardzo, widzę bowiem niewolę moich synów i córek, jaką im zesłał Przedwieczny. Wyżywiłam ich z radością, a odesłałam z płaczem i smutkiem. Niech nikt się nie śmieje, żem wdowa i opuszczona przez wielu. Zostałam opuszczona z powodu grzechów dzieci moich, ponieważ wyłamały się spod prawa Bożego.
Ufajcie, dzieci, wołajcie do Boga, a Ten, który na was to dopuścił, będzie pamiętał o was. Jak bowiem błądząc myśleliście o odstąpieniu od Boga, tak teraz, nawróciwszy się, szukajcie Go dziesięciokrotnie. Albowiem Ten, co zesłał na was to zło, przywiedzie radość wieczną wraz z wybawieniem waszym”. Job odpowiedział Panu:
„Wiem, że Ty wszystko możesz; co zamyślasz, potrafisz uczynić. Któż nierozumnie Twe rządy zaciemni? Dotąd Cię znałem ze słuchu, obecnie ujrzałem Cię wzrokiem, stąd się we łzach rozpływam, pokutuję w prochu i popiele”.
Potem Pan błogosławił Jobowi, tak że miał czternaście tysięcy owiec, sześć tysięcy wielbłądów, tysiąc jarzm wołów i tysiąc oślic. Miał jeszcze siedmiu synów i trzy córki. Pierwszą nazwał Gołębicą, drugą Kasją, a trzecią Rogiem Antymonu. Nie było w całym kraju kobiet tak pięknych, jak córki Joba. Dał im też ojciec dziedzictwo między braćmi.
I żył jeszcze Job sto czterdzieści lat, i widział swych potomków - w całości cztery pokolenia. Umarł Job stary i pełen lat.
Oto Słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY:
Patrzcie i cieszcie się ubodzy,
niech ożyje serce szukających Boga.
Bo Pan wysłuchuje biednych i swoimi więźniami nie gardzi.
Niechaj Go chwalą niebiosa i ziemia,
morza i wszystko, co w nich żyje. Bóg bowiem ocali Syjon
i miasta Judy zbuduje,
tam będą mieszkać i mieć posiadłości.
To będzie dziedzictwem potomstwa sług Jego,
miłujący Jego imię przebywać tam będą. Naucz mnie trafnego sądu i umiejętności,
bo ufam Twoim przykazaniom.
Dobrze to dla mnie, że mnie poniżyłeś,
bym się nauczył Twych ustaw. Wiem, Panie, że sprawiedliwe są Twoje wyroki,
że dotknąłeś mnie słusznie.
Wszystko trwa do dzisiaj według Twoich wyroków
bo wszelkie rzeczy Ci służą. Jestem Twoim sługą, daj, abym zrozumiał
i poznał Twoje napomnienia.
Poznanie Twoich słów oświeca
i naucza niedoświadczonych.
niech ożyje serce szukających Boga.
Bo Pan wysłuchuje biednych i swoimi więźniami nie gardzi.
Niechaj Go chwalą niebiosa i ziemia,
morza i wszystko, co w nich żyje. Bóg bowiem ocali Syjon
i miasta Judy zbuduje,
tam będą mieszkać i mieć posiadłości.
To będzie dziedzictwem potomstwa sług Jego,
miłujący Jego imię przebywać tam będą. Naucz mnie trafnego sądu i umiejętności,
bo ufam Twoim przykazaniom.
Dobrze to dla mnie, że mnie poniżyłeś,
bym się nauczył Twych ustaw. Wiem, Panie, że sprawiedliwe są Twoje wyroki,
że dotknąłeś mnie słusznie.
Wszystko trwa do dzisiaj według Twoich wyroków
bo wszelkie rzeczy Ci służą. Jestem Twoim sługą, daj, abym zrozumiał
i poznał Twoje napomnienia.
Poznanie Twoich słów oświeca
i naucza niedoświadczonych.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:
A
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi,
że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom.
Aże tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom.
Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością mówiąc: „Panie, przez wzgląd na Twoje imię, nawet złe duchy nam się poddają”.
Wtedy rzekł do nich: „Widziałem szatana spadającego z nieba jak błyskawica. Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach, i po całej potędze przeciwnika, a nic wam nie zaszkodzi. Jednak nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie”.
W tej właśnie chwili Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić”.
Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: „Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli”.
Oto słowo Pańskie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz