środa, 19 listopada 2014

17. XI. 14 r - spotkanie modlitewne w dniu św. Elżbiety Węgierskiej - naszej Patronki

W dniu św. Elżbiety obchodziliśmy jubileusze:
25-lecie przynależności do FZŚ,  80-lecie i 90-lecie urodzin naszych Sióstr.
Modliliśmy się za naszych Solenizantów w czasie Mszy św. o godz. 17.30 w kościele OO. Kapucynów w Krakowie.

W hymnie słyszeliśmy refren:

"Od łona matki Pan mym opiekunem"

W Ewangelii usłyszeliśmy o sądzie Bożym. Owce znajda się po Bożej prawicy, a kozły – po lewicy. Ci po prawej pójdą posiąść królestwo Boże, bo czynili miłosierdzie. Bóg powie: wszystko, co uczyniliście jednemu z braci moich, mnie uczyniliście. O Łukasz Stec - rektor seminarium duch. OO. Kapucynów w homilii rozwinął ten temat.

Miłosierdzie jest u początku wszystkiego. Bóg obdarza nasze istnienie swoją łaską. Widzimy, że wiary nie można przeżywać w pojedynkę, a w relacji do brata, siostry. Przez św. Franciszka człowiek jakby na nowo przyjął prawdę , że jesteśmy braćmi i siostrami. Franciszkowe rozumienie miłosierdzia jest wielorakie. Franciszek zachwyca się tym, że Bóg jest dobrem najwyższym. Franciszek uczy nas, że Bóg zbawia przez swe miłosierdzie. To leży u powołania św. Franciszka, św. Klary. Po nawróceniu św. Franciszka gesty miłosierdzia mnożą się na potęgę. Zwracał się on też do przełożonych, by okazywali miłosierdzie. Bóg wezwał nas (FZŚ) na ewangelizacyjną drogę. Jesteśmy w Rodzinie Franciszkańskiej nie z powodu naszych zasług – Bóg się nad nami zmiłował, okazał nam miłosierdzie. Ta prawda wyzwala radość paschalną. Ewangelizacyjna pokuta nasza ma przekładać się na proste gesty miłosierdzia. Św. Elżbieta-nasza Patronka, choć  żyła krótko, zasłynęła przez dzieła miłosierdzia. Prośmy Pana o wyobraźnię miłosierdzia, która płynie z serca przemienionego przez Ewangelię.

Po wspólnej modlitwie odbyła się druga część naszego spotkania na salce, gdzie z Ojcami i Braćmi  Kapucynami długo rozmawialiśmy, częstując się smakołykami, które przygotowały nasze pracowite współsiostry .Wspólnie zaśpiewaliśmy drogie nam błogoslawieństwo św. naszego Ojca Franciszka. Za te piękne chwile Bogu niech będą dzięki! Oby z pomocą łaski Bożej owocowały one naszym większym przylgnięciem do Boga-Dobra Najwyższego, samego Dobra.




niedziela, 9 listopada 2014

II sobota listopada 2014 - dzień skupienia FZŚ

Mszę św. o godz 9 , 8 XI odprawił O.Jerzy w zastępstwie O.Marka, który w tym czasie miał spotkanie asystentów FZŚ.

W hymnie słyszeliśmy refren:
„błogosławiony, kto się boi Pana”
W Ewangelii zaś wymowne pouczenie:
‘kto w drobnych rzeczach jest wierny, będzie takim w rzeczach wielkich. Co za wielkie uchodzi w oczach ludzi, obrzydliwe jest w oczach Boga.’
W homilii O. Jerzy nawiązał do listu św. Pawła, czytanego dziś. Umieć cierpieć biedę a też umieć żyć w obfitości. To podstawowe wyzwanie człowieka wierzącego-umieć się znaleźć  w danym środowisku. Umieć przyjąć krzyż, gdy przychodzi i umieć  cieszyć się tym, co raduje i umieć dzielić się tym z drugim człowiekiem. Tylko to weźmiemy do Boga, co daliśmy. Można dawać nie tylko dobra materialne ale też duchowe. Np. ludzie starsi nie tyle potrzebują dóbr materialnych co innych np.  obecności drugiego, by usiadł , porozmawiał, wysłuchał.
Trzeba służyć jednemu Panu-mówi św. Paweł.  Nie da się służyć Bogu i mamonie (pieniądzu). Pieniądz nie może być Bogiem. To ma być tylko środek. Tak dobrze służąc  Bogu  żył J. D. Scot -patron dzisiejszego dnia. Czy nasze oczy są bardziej zwrócone na tego, którego przyjmujemy w Komunii św., czy na to co materialne-pytał O. Jerzy w swej homilii. Gdy będziemy wierni w małych rzeczach, będziemy wierni w dużych. Jak zatem ważne jest wychowanie. Źle jest, że dziś wychowuje się bezstresowo. Największa radość to podarowanie siebie - mówi św. Paweł, a to nie obędzie się bez stresu. Powierzajmy Chrystusowi nasze problemy, uczmy się małych rzeczy. Franciszkanie świeccy upodabniają się do P. Jezusa, który tak się uniżył, że człowiekowi stale trudno pojąć tę pokorę Boga.
Na salce odczytano wykład O. Mariana Jarząbka:
„Żyć  łaską Sakramentów”
Wykład ten przypomniał nam że  Sakramenty są skutecznymi znakami  łaski. Są dowodem, że Jezus chce iść z nami przez życie.  Bóg jest pierwsza przyczyną działania Sakramentów. Inicjatywie Boga winna towarzyszyć dobra wola człowieka. Eucharystia jest sercem Kościoła i świata. Jest widzialnym znakiem niewidzialnej tajemnicy wcielenia. Św. nasz Ojciec Franciszek mówi to samo o Sakramentach, co mówi Kościół. Sakramenty św. rozwijają w nas cnotę, a w  cnocie człowiek staje się synem łaski.
Potem S. Beata – skarbnik, mówiła o odpowiedzialności członków naszej Wspólnoty za nasz skromny, ale konieczny budżet. Wśród ogłoszeń zdominowało poniższe:
6 XII 14 r dzień skupienia FZŚ na Azorach ul. Chełmońskiego  41
Godz. 10 adoracja N. Sakramentu
          10.30 Msza św. z kazaniem O.Wacława Michalczyka (OFM)
          11.30 Anioł Pański
          12-13.30 przerwa
          13.30 konferencja O . Ludwika Kurowskiego (OFM)
          14.30 Różaniec na sposób fatimski

Podzieliliśmy się też informacją mailową od S J. Wojas o modlitwie za chore nasze siostry: Iwonę, Halinę, K. Reizer, O. Błażeja - b. zaangażowanych w budowanie Wspólnoty FZŚ.  Pomodliliśmy się w tej intencji a też o pokój na Ukrainie, gdzie stale giną ludzie w absurdalnej walce człowiek przeciw człowiekowi, zamiast ewangelicznej postawy: człowiek z człowiekiem solidarny w dobru. Cieszy wolność kościoła na Ukrainie, martwi wojna na jej wschodnich kresach. Cieszmy się tez tym, że na polskich drogach, ścieżkach tyle symptomów wiary chrześcijańskiej – piękne kapliczki, jakże liczne. Brak ich w krajach protestanckich np. w Norwegii-przez to piękno tamtejszego krajobrazu staje się jakby uboższe.