T knCh! 10 II 2024r
Mszę św . O godz 9 odprawił ojciec kapucyn, który zastępował nieobecnego O. .Łukasza.
W czasie homilii usłyszeliśmy: niech Pan obdarzy was pokojem. Dziś Ewangelia przynosi nam opis rozmnożenia chleba.. P Jezus wie, co robi. Chodzi po wodzie, uzdrawia. Ludzie biegają za Nim. Ma On moc. W scenie rozmnożenia chleba, Jezus zaprasza uczniów do dialogu. Porozmawiajmy o problemie – ludzi jest wielu, są głodni, mogą zasłabnąć. Pytaniem : ile macie chlebów, P Jezus przejmuje inicjatywę. Uczniowie przynoszą 7 chlebów i parę rybek. P Jezus pomnożył to cudownie, tak,że aż w nadmiarze starczyło na ok 4000 ludzi. Każdy, kto za Nim idzie widzi, że to, co niepozorne staje się nieoczekiwanie wielkie Jego mocą. Warto iść za Nim.
Po
Mszy św. modliliśmy się Litanią do św. Franciszka, potem odbyło
się spotkanie na salce. Rozpoczęliśmy je, jak zwykle modlitwą,
po której
odbył się wykład S.
Pauliny
ilustrowany ciekawą prezentacją komputerową, na temat Księgi
Koheleta. Po wykładzie odbyła się dyskusja, w czasie której
wypowiadaliśmy uwagi co do wykładu, własnych
refleksji z nim związanych..
U progu W Postu, Paulina napisała słowo
PO KU TA,
które wyjaśniła jako złożone
z 3 członów, które powiązała z :
powrót
ku
tacie.
Mówiła o różnym
rozumieniu czasu, poświęcając
więcej uwagi czasowi kairos ( z j. greck)
który jest czasem łaski, spotkania. Słowo
łaska jest charakterystyczne dla chrześcijaństwa pochodzącego od
samego P Jezusa Chrystusa, który jest największą łaską.
Chrześcijaństwu
jest raczej obce słowo fatum, bo chrześcijanin umie z Bożą pomocą
interpretować sens wydarzeń życia swego. Byle dał się prowadzić
Bogu, który potrafi nawet nie najkorzystniejsze dla niego wybory
życiowe „zamienić” w korzystne, dając
ku temu podpowiedź w różny sposób np. natchnienia, sytuacje
życiowe, czyjeś uwagi.
Solenizantki Marie
ucieszyły nas wypiekiem słodkim i mandarynkami, za co jesteśmy
wdzięczni..
Niech
M. Boża pomaga im nieść światu P Jezusa, tak, jak Ona niosła Go
światu.
Z ogłoszeń:
16 II nasza grupa FZŚ prowadzi o godz 18 drogę krzyżową na krużgankach loretańskich. Ma być ona poświęcona ludziom znieważonym w Kościele.
24 II odbedzie się dzień skupienia w Alwerni z tamtejszą wspólnotą FZŚ.. Zapisy na autobus przyjmuje S Maria Zydroń ze wspólnoty FZŚ przy OO Bernardynach.
10
II 24
Wspomnienie św. Scholastyki, dziewicy
Kolor szat: biały
Rok B, II
V Tydzień zwykły
Pierwsze czytanie (1 Krl 12, 26-32; 13, 33-34)
Jeroboam
pomyślał sobie tak: „W tych warunkach władza królewska może
powrócić do rodu Dawida, bo jeżeli ten lud będzie chodził na
składanie ofiar do świątyni Pana, to zechce wrócić do swego
pana, Roboama, króla Judy, i wskutek tego mogą mnie zabić i wrócić
do króla Judy, Roboama”.
Dlatego po zastanowieniu się
król sporządził dwa złote cielce i ogłosił ludowi: „Zbyteczne
jest, abyście chodzili do Jerozolimy. Izraelu, oto Bóg twój, który
cię wyprowadził z ziemi egipskiej”. Postawił zatem jednego w
Betel, a drugiego umieścił w Dan. To oczywiście doprowadziło do
grzechu, bo lud poszedł do jednego do Betel i do drugiego aż do
Dan.
Ponadto urządził przybytki na wyżynach oraz
mianował spośród zwykłego ludu kapłanów, którzy nie byli
lewitami. Następnie Jeroboam ustanowił święto w ósmym miesiącu,
piętnastego dnia tego miesiąca, naśladując święto obchodzone w
Judzie, oraz sam przystąpił do ołtarza. Tak uczynił w Betel,
składając krwawą ofiarę cielcom, które sporządził, i ustanowił
w Betel kapłanów wyżyn, które urządził.
Jeroboam nie
zawrócił ze swej złej drogi. Lecz przeciwnie, mianował kapłanów
wyżyn spośród zwykłego ludu. Kto tylko chciał, tego wprowadzał
na urząd, tak iż stawał się kapłanem wyżyn. Takie postępowanie
stało się dla rodu Jeroboama sposobnością do grzechu i powodem
usunięcia go i zgładzenia z powierzchni ziemi.
Psalm (Ps 106, 6-7a. 19-20. 21-22)
Grzeszyliśmy
jak nasi ojcowie,
popełniliśmy nieprawość, żyliśmy
występnie.
Ojcowie nasi w Egipcie
nie pojęli Twych
cudów.
Przebacz, o Panie, swojemu ludowi
U
stóp Horebu zrobili cielca
i pokłon oddawali bożkowi odlanemu
ze złota.
Zamienili swą Chwałę
na podobiznę cielca
jedzącego siano.
Przebacz, o Panie, swojemu
ludowi
Zapomnieli o Bogu, który ich ocalił,
który
wielkich rzeczy dokonał w Egipcie,
rzeczy przedziwnych w
krainie Chama,
zdumiewających nad Morzem Czerwonym.
Przebacz,
o Panie, swojemu ludowi
Aklamacja (Mt 4, 4b)
Nie
samym chlebem żyje człowiek,
lecz każdym słowem, które
pochodzi z ust Bożych.
Alleluja, alleluja, alleluja
Ewangelia (Mk 8, 1-10)
Gdy
znowu wielki tłum był z Jezusem i nie mieli co jeść, przywołał
do siebie uczniów i rzekł im: „Żal mi tego tłumu, bo już trzy
dni trwają przy Mnie, a nie mają co jeść. A jeśli ich puszczę
zgłodniałych do domu, zasłabną w drodze; bo niektórzy z nich
przyszli z daleka”.
Odpowiedzieli uczniowie: „Skąd tu
na pustkowiu będzie mógł ktoś nakarmić ich chlebem?”
Zapytał
ich: „Ile macie chlebów?”
Odpowiedzieli: „Siedem”.
I
polecił ludowi usiąść na ziemi. A wziąwszy te siedem chlebów,
odmówił dziękczynienie, połamał i dawał uczniom, aby je
rozdzielali. I rozdali tłumowi. Mieli też kilka rybek. I nad tymi
odmówił błogosławieństwo i polecił je rozdać.
Jedli
do sytości, a pozostałych ułomków zebrali siedem koszów. Było
zaś około czterech tysięcy ludzi. Potem ich odprawił.
Zaraz
też wsiadł z uczniami do łodzi i przybył w okolice Dalmanuty.