wtorek, 29 czerwca 2021

II sobota czerwca 2021 r - spotkanie modlitewne FZŚ

T knCh! 12. VI.21 Mszę św. o godz. 9 odprawił O. Robert. W czasie homilii powiedział: postępujemy drogą formacji. Liturgia to przestrzeń, gdzie to, co ludzkie spotyka się z tym, co Boże. Dziś przyglądamy się naszym postawom. Klęczymy, stoimy, siedzimy – ciało komunikuje się jakoś z Bogiem. Mamy Euro, są kibice – przeżywamy duchowo to, co dzieje się na boisku. Nasze postawy świadczą o naszym zaangażowaniu. Postawa stojąca wyraża gotowość spotkania się z drugim. Przykładem może być sytuacja, gdy nauczyciel wchodzi do klasy, dzieci wstają. Postawę klęczącą mają oranci wznosząc ręce – modlą się. Powstanie do modlitwy, tzn. my powstajemy do życia. Utożsamiamy się ze zmartwychwstałym Jezusem Chrystusem. Ojcowie Kościoła postawę stojącą uważali za symbol wolności dzieci Bożych. Liturgia – najlepsze miejsce spotkania Pana. Wstajemy, gdy kapłan wchodzi, gdy czytana jest Ewangelia, gdy wyznajemy wiarę, gdy rozpoczyna się i t rwa Prefacja, wstajemy też na Błogosławieństwo. Postawa siedząca to postawa spoczynku, czuwania, słuchania, bez zmęczenia. Zasiadamy do Stołu Eucharystycznego, którym jest ołtarz. Postawa klęcząca to postawa uniżenia, też leżenie krzyżem należy do takiej postawy uniżenia (prostracja) - uznaję, że Bóg jest moim Panem. W Nowym Testamencie mamy aż 49 znaków upadania do stóp P Jezusa. Sam P Jezus modli się też przed Ojcem. Znana tez jest postawa: przyklękamy na jedno kolano i idziemy dalej. W naszej dynamicznej postawie, gdy przechodzimy z miejsca na miejsce oddajemy cześć Bogu. Przy ślubach zakonnych mamy postawę leżenia krzyżem. Możemy też leżeć krzyżem w domu, w swej bezradności łącząc się z Jezusem ukrzyżowanym. Mamy przysłowie: w zdrowym ciele zdrowy duch, ale nie zawsze tak jest. Gdy ciało chore, trzeba to uszanować. Trzeba wybrać wygodną, ale godna postawę. Nieraz ogarnia nas wstyd, bo mamy np. problem z kręgosłupem, co utrudnia nam uklęknięcie. Nie oszukujmy siebie, Boga też. Może szukajmy miejsc, gdzie nas nikt nie widzi. Bądźmy, jacy jesteśmy! Po Mszy św. modliliśmy się Litanią do św Franciszka, a potem odbyło się spotkanie na salce, radosne, bo pierwsze po długiej przerwie związanej z pandemią korona – wirusa. Pożegnaliśmy O. Millera, który ma pracować w Olszanicy, zajmując się młodzieżą franciszkańską. Podziękowaliśmy za 3-letnia pracę z nami. 23 i 24 VII br odbędzie się pielgrzymka FZŚ na J.Górę. Od 3 VII br rozpoczyna się kapituła FZŚ, na terenie klasztoru OO. Kapucynów. O. Robert przypomniał nam o modlitwie za kapitułę generalną, też za nasze wspólnoty. Ostatnio pojechała grupa od nas do Harmęży, by podzielić się wiedzą o formacji. Kolejnym etapem będzie erygowanie tam wspólnoty FZŚ. O Robert oznajmia nam, że Jana i Bogdan z naszej Wspólnoty będą przeżywać swój ślub 14 VIII. br. Oby zapatrzeni w P Jezusa tworzyli stale rosnący w świętości związek małżeński, idąc za przykładem św. O. Franciszka. PIERWSZE CZYTANIE Iz 61,9-11 Ogromnie się weselę w Panu Czytanie z Księgi proroka Izajasza Plemię narodu mego będzie znane wśród narodów i między ludami ich potomstwo. Wszyscy, co ich zobaczą, uznają, że oni są szczepem błogosławionym Pana. Ogromnie się weselę w Panu, dusza moja raduje się w Bogu moim, bo mnie przyodział w szaty zbawienia, okrył mnie płaszczem sprawiedliwości, jak oblubieńca, który wkłada zawój, jak oblubienicę strojną w swe klejnoty. Zaiste, jak ziemia wydaje swe plony, jak ogród rozplenia swe zasiewy, tak Pan Bóg sprawi, że się rozpleni sprawiedliwość i chwała wobec wszystkich narodów. Oto Słowo Boże. PSALM RESPONSORYJNY: 1 Sm 2,1.4-5,6-7.8abcd Raduje się me serce w Panu, moc moja dzięki Panu się wznosi, rozwarły się me usta na wrogów moich, gdyż cieszyć się mogę Twoją pomocą. Łuk mocarzy się łamie, a słabi przepasują się mocą. Za chleb najmują się syci, a głodni odpoczywają, niepłodna rodzi siedmioro, a więdnie bogata w dzieci. To Pan daje śmierć i życie, w grób wtrąca i zeń wywodzi. Pan uboży i wzbogaca, poniża i wywyższa. Z pyłu podnosi biedaka, z barłogu dźwiga nędzarza, by go wśród możnych posadzić, by dać mu stolicę chwały. ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ: Por. Łk 2,19 A Błogosławiona jesteś, Panno Maryjo, zachowałaś słowa Boże i rozważałaś je w sercu swoim. A EWANGELIA Łk 2,41-51 Maryja wiernie chowała wszystkie wspomnienia w sercu Słowa Ewangelii według świętego Łukasza Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jerozolimy na Święto Paschy. Gdy miał On lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego rodzice. Przypuszczając, że jest w towarzystwie pątników, uszli dzień drogi i szukali Go wśród krewnych i znajomych. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jerozolimy szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: „Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie”. Lecz On im odpowiedział: „Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?” Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie te wspomnienia w swym sercu. Oto słowo Pańskie.

poniedziałek, 28 czerwca 2021

I sobota czerwca 2021 r. - spotkanie modlitewne LRR, FZŚ, SHNSPJ

T knCh! 5 VI 21 Mszę sw godz 9 odprawił O Mariusz. W czasie homilii powiedział: Dziś mamy Ewangelię o ubogiej wdowie. Taką uboga wdową jest dla nas, mówił św JP2-NMP. Dała nam wszystko, co miała najlepszego i stale daje wstawiając się za nami, o Boże łaski. Wiedzą to wszyscy czciciele Maryi , szczególnie modlący się na Różańcu św. Mamusia JP2 była piątym dzieckiem, spośród 13 dzieci, słabego zdrowia. Ojciec był w Krakowie tapicerem. Rodzina przeniosła się do Białej, dziś to dzielnica Bielsko-Białej. Mały Lolek jeszcze nie przyjął I Komunii św., gdy stracił mamę . Zmarła na zapalenie dróg moczowych. Oprócz Karolka urodziła wcześniej Edmunda (lekarza) i Olgę, która żyła bardzo krótko. Lolek pięknie wspominał swą mamę w wierszu: Emilii matce mojej Nad Twoją biała mogiłą białe kwitną życia kwiaty - - o, ileż lat to już było bez Cibie – przed iluż to laty Nad Twoją biała mogiłą od lat tylu już zamkniętą, spokój krąży z dziwną siłą, z siłą, jak śmierć niepojętą. Nad Twoją białą mogiłą , cisza jasna promienieje, jakby w górę coś wznosiło, jakby krzepiło nadzieję. Nad twoja białą mogiłą klęknąłem ze swoim smutkiem -o jak to dawno już było jak się dziś staje malutkiem. Nad Twoją białą mogiłą o matko – zgasłe kochanie - me usta szeptały bezsiłą: - daj wieczne odpoczywanie. Po śmierci jej, jego mamą stała się NMP, którą czcił jako NMP Nieustającej Pomocy w swym bliskim kościele parafialnym w Wadowicach, przed lekcjami i po nich. Na tzw . Górce w Wadowicach, u OO. Karmelitów jako 10-letni chłopiec otrzymał szkaplerz, który stale nosił. Czcił także NMP Kalwaryjską, też na Jej Dróżkach, które często sam przemierzał jako już duszpasterz. W kościele Salezjanów na krakowskich Dębnikach czcił M. Bożą – Wspomożenie Wiernych. Tu prowadzony w Róży Różańcowej przez Jana Tyranowskiego modlił się o rozeznanie swego powołania i obrał kapłaństwo. Mieszkał na Dębnikach, pracował w fabryce sody w Borku Fałęckim. Tu w przerwach czytał i zachwycał się książeczką „ O prawdziwym nabożeństwie do NMP”. Stąd nauczył się podpisywać hasłem Totus Tuus, hasłem potem papieskim. Gdy został wybrany na papieża, na pytanie czy przyjmuje nowe zadanie sterowania łodzią Piotrową, wypowiedział dłuższe zdanie zgody, biorąc pod uwagę odpowiedzialność za to trudne zadanie dla Chrystusa, pod opieką Jego Matki. 13 V 1981 r – strzał Agczy, uszedł z życiem – to dowód na cud, obrony Maryi, której dziękował wielokrotnie , także w Fatimie. Może niejeden z nas tu obecnych przyjął lub przyjmuje Totus Tuus za hasło swego życia. Po Mszy św modliliśmy się na Różańcu św., jak zwykle w pierwsze soboty miesiąca PIERWSZE CZYTANIE Tb 12,1.5-15.20 Wlg Misja Archanioła Rafała Czytanie z Księgi Tobiasza Tobiasz zawołał do siebie swego syna i rzekł do niego: „Co damy temu świętemu człowiekowi, który ci towarzyszył w twojej podróży?” Przywoławszy go tedy, ojciec wraz ze synem wzięli go na stronę i zaczęli go prosić, aby się zgodził na przyjęcie połowy wszystkiego, co sprowadzili. Wtedy anioł, będąc sam z nimi, rzekł: „Błogosławcie Bogu niebios i wyznawajcie wobec wszystkich żyjących, że wielkie miłosierdzie wam wyświadczył. Dobrą jest rzeczą zachowywać tajemnicę królewską, godzi się jednak ujawniać i ogłaszać o dziełach Bożych. Dobra jest modlitwa z postem, a jałmużna znaczy więcej aniżeli złoto i skarby; jałmużna bowiem od śmierci uwalnia, ona to z grzechów oczyszcza i przyczynia się do znalezienia miłosierdzia i życia wiecznego. Ci bowiem, co dopuszczają się grzechu i nieprawości, są sami dla siebie wrogami. Chcę więc odkryć wam prawdę i nic nie chcę ukryć przed wami. Gdyś modlił się ze łzami i zmarłych grzebałeś; gdyś opuszczał posiłek i zmarłych podczas dnia ukrywałeś w domu swoim, ja przedstawiałem twoją modlitwę przed Panem. A ponieważ byłeś miłym Bogu, przypadło na cię to doświadczenie. A teraz posłał mnie Pan, aby cię uleczyć i aby Sarę, żonę syna twego, od czarta uwolnić. Jam jest anioł Rafał, jeden z siedmiu, którzy stoimy przed Panem. Jest więc czas, abym powrócił do Tego, który mnie posłał; wy zaś błogosławcie Bogu i opowiadajcie o wszystkich cudach Jego”. Oto Słowo Boże. PSALM RESPONSORYJNY: Tb 13,2.6.7 Bóg karze i okazuje miłosierdzie, posyła do Otchłani pod ziemię i wyprowadza z największej zagłady. I nie ma nikogo, kto by uszedł Jego ręki. A kiedy nawrócicie się do Niego całym sercem i z całej duszy, aby postępować przed Nim w prawdzie, wtedy On zwróci się do was, i już nigdy nie zakryje oblicza swego przed wami. A teraz spójrzcie, co On wam wyświadczył, i dziękujcie Mu pełnym głosem, uwielbiajcie Pana sprawiedliwego i wysławiajcie Króla wieków! ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ: Mt 5,3 A Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. A EWANGELIA Mk 12,38-44 Jałmużna ubogiej wdowy Słowa Ewangelii według świętego Marka Jezus nauczając rzesze mówił: „Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok”. Potem usiadł naprzeciw skarbony i przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz. Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: „Zaprawdę powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała, całe swe utrzymanie”. Oto słowo Pańskie.