poniedziałek, 2 grudnia 2019

II sobota listopada 2019 r - spotkanie modlitewne FZŚ

T                                                           knCh!                                             9 XI 2019r

Mszę św o godz. 9 odprawił O. Robert. W czasie homilii powiedział.
Chcemy pochylić się nad naszym charyzmatem franciszkańskim. Źródłem jest Chrystus, który mówi, że Duch św. nas wszystkiego nauczy. Mówi On o darze pokoju, radości. A to bierze się z wolności. Czym jest ta radość. To nie bycie rozrywkowym. Radość to stan duszy prowadzący do pokoju ducha. Ta radość cechuje się optymizmem nacechowanym nadzieją. Franciszek był człowiekiem energiczny, od młodości. Radość życia przyjmował jako swoją dobrą cechę. Był wesołkiem. Ale to nie była jeszcze radość, którą odkrył. W życiu Franciszka wydarzyła się zmiana przez nawrócenie z wesołkowatości do prawdziwej radości. Dokonało się to przez rachunek sumienia, pokutę. Człowiek cieszy się, gdy się nawróci. Franciszek widzi dobro pokoju Boga. Kluczowe dla św. Franciszka było, że Chrystus umarł i zmartwychwstał dla naszego zbawienia. Napomnienie 11 mówi o radości:” niech się bracia strzegą, by nie byli pochmurni, by nie byli obłudnikami”. Jestem zbawiony, a chodzę smutny – to obłuda wg Franciszka. On czuł się obdarowany. Z tego wypływała radość. Dostrzegać to ! Pocieszenia na modlitwie pozwalały Mu radośnie powracać do braci. O troskach rozmawiał z Bogiem, a nie w obmowie, plotkach. Za Franciszkiem trzeba iść, modlić się. Wielu, gdy widzi problem, ucieka w rozrywkę. Dla Franciszka tylko Chrystus jest punktem odniesienia. Chrystus przywraca blask Bożej obecności w nas, świecie. „Pieśń słoneczna” jest pięknym owocem przeżywania charyzmatu radości. Nie chodzi o to by być beztroskim, ale by to wszystko oddać Bogu i ufać Mu. To daje radość. Papież Franciszek mówi nam: zejdź z kanapy. Nadzieja związana jest z obietnicą, że Bóg daje nam życie wieczne. Św. Franciszek zszedł z kanapy swego wygodnego życia i głosił dobroć Boga. Bóg nas wspiera mocą Ducha św. gdy schodzimy z kanapy swoich zabezpieczeń, wygód….
Po Mszy św. Modliliśmy się do św. Franciszka, potem udaliśmy się na salkę 003. Tu S Basia przedstawiła nam rozważania na temat słów „Franciszku, idź odbuduj mój dom”, które usłyszał Franciszek na modlitwie przed krucyfiksem w kościółku św Damiana. Franciszek był świadom tajemnicy Kościoła, któremu był bezgranicznie oddany. Franciszek ubolewa, gdy Chrystus jest opuszczony. Chodził z miotłą, gdy widział opuszczone kościoły. Więź Franciszka z Kościołem była gwarantem katolicyzmu. Brak u Franciszka krytyki kapłanów, jak też innowierców. W artykule 6 Reguły czytamy: „pogrzebani z Chrystusem przez chrzest, złączeni z Nim przez profesję”. Jesteśmy powołani do odnowy Kościoła, do zaangażowania się w Jego naprawę. Znajomość Chrystusa jest tu bardzo potrzebna. Cicha pokorna praca, bez krytyki Kościoła, współpraca z biskupami. Franciszek w Kościele i w Sakramentach św. widział wszystko potrzebne do zbawienia. Kościół to przestrzeń do zbawienia każdego z nas. W Kościele dziś wiele nurtów. Pomoc nasza przez modlitwę, post. Stanąć w obronie Kościoła, gdy trzeba, przylgnąć do Kościoła, być wiernym Ewangelii, naprawa, nie modelizm. Ofiarny, ufny dialog, świadczący o Chrystusie, rzetelne wypełnianie obowiązków. Ciągle pytam, czy jestem na dobrej drodze?
Swe świadectwo przedstawił O Robert. 24 XI Msza św. Wspólnot pracujących przy kościele OO. Kapucynów. 16.XI o godz. 10 Msza św. i profesja wieczysta S. Agnieszki, profesja na 1 rok S. Kasi, Magdy, Marty. Przyjęcie do postulatu S. Malwiny, Sylwii, Doroty, potem agapa w s 002. Przygotowanie sali w piątek 15 XI wieczorem, a też przed agapą i po niej. Wypieki przygotujemy na sobotę 16 XI. . 17 XI światowy Dzień ubogich. To też dzień św. Elżbiety -Patronki FZS.
09.11.2019r. , Sobota

Rocznica poświęcenia Bazyliki Laterańskiej – święto
Pierwsze czytanie:     Ez 47,1-2.8-9.12 Woda wypływająca ze świątyni niesie życie
Psalm responsoryjny:     Ps 46,2-3.5-6.8-9
Drugie czytanie:     1 Kor 3.9b-11.16-17 Jesteście Bożą budowlą
Śpiew przed Ewangelią:     2 Krn 7,16
Ewangelia:     J 2,13-22 Mówił o świątyni swego ciała
   


PIERWSZE CZYTANIE

Ez 47,1-2.8-9.12 Woda wypływająca ze świątyni niesie życie

Czytanie z Księgi proroka Ezechiela

Podczas widzenia otrzymanego od Pana zaprowadził mnie anioł z powrotem przed wejście do świątyni, a oto wypływała woda spod progu świątyni w kierunku wschodnim, ponieważ przednia strona świątyni była skierowana ku wschodowi; a woda płynęła spod prawej strony świątyni na południe od ołtarza. I wyprowadził mnie przez bramę północną na zewnątrz i poza murami powiódł mnie od bramy zewnętrznej, skierowanej ku wschodowi. A oto woda wypływała spod prawej ściany świątyni, na południe od ołtarza.
Anioł rzekł do mnie: „Woda ta płynie na obszar wschodni, wzdłuż stepów, i rozlewa się w wodach słonych, i wtedy wody jego stają się zdrowe. Wszystkie też istoty żyjące, od których tam się roi, dokądkolwiek potok wpłynie, pozostaną przy życiu: będą tam też niezliczone ryby, bo dokądkolwiek dotrą te wody, wszystko będzie uzdrowione.
A nad brzegami potoku mają rosnąć po obu stronach różnego rodzaju drzewa owocowe, których liście nie więdną, których owoce się nie wyczerpują; każdego miesiąca będą rodzić nowe, ponieważ ich woda przychodzi z przybytku. Ich owoce będą służyć za pokarm, a ich liście za lekarstwo”.
Oto Słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY:

Ps 46,2-3.5-6.8-9

Bóg jest dla nas ucieczką i siłą:
najpewniejszą pomocą w trudnościach.
Przeto nie będziemy się bali, choćby zatrzęsła się ziemia
i góry spadły w otchłań morza. Nurty rzeki rozweselają miasto Boże,
najświętszy przybytek Najwyższego.
Bóg jest w Jego wnętrzu, więc się nie zachwieje,
Bóg je wspomoże o świcie. Pan Zastępów jest z nami,
Bóg Jakuba jest naszą obroną.
Przyjdźcie, zobaczcie dzieła Pana,
zdumiewające dzieła, których dokonał na ziemi.

DRUGIE CZYTANIE

1 Kor 3.9b-11.16-17 Jesteście Bożą budowlą

Czytanie z Pierwszego Listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian

Bracia:
Jesteście uprawną rolą Bożą i Bożą budowlą. Według danej mi łaski Bożej, jako roztropny budowniczy, położyłem fundament, ktoś inny zaś wznosi budynek. Niech każdy jednak baczy na to, jak buduje. Fundamentu bowiem nikt nie może położyć innego niż ten - który jest położony, a którym jest Jezus Chrystus.
Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was? Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest święta, a wy nią jesteście.
Oto Słowo Boże.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:

2 Krn 7,16

A

Wybrałem i uświęciłem tę świątynię,
aby moja obecność trwała tam na wieki.

A

EWANGELIA

J 2,13-22 Mówił o świątyni swego ciała

Słowa Ewangelii według świętego Jana

Zbliżała się pora Paschy żydowskiej i Jezus udał się do Jerozolimy. W świątyni napotkał tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie, oraz siedzących za stołami bankierów.
Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powypędzał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał.
Do tych zaś, którzy sprzedawali gołębie, rzekł: „Weźcie to stąd, a nie róbcie z domu mego Ojca targowiska”. Uczniowie Jego przypomnieli sobie, że napisano: „Gorliwość o dom Twój pożera Mnie”.
W odpowiedzi zaś na to Żydzi rzekli do Niego: „Jakim znakiem wykażesz się wobec nas, skoro takie rzeczy czynisz?”.
Jezus dał im taką odpowiedź: „Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo”.
Powiedzieli do Niego Żydzi: „Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty ją wzniesiesz w przeciągu trzech dni?”. On zaś mówił o świątyni swego ciała.
Gdy zatem zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to powiedział, i uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus.
Oto słowo Pańskie.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz