niedziela, 8 stycznia 2023

I sobota miesiąca stycznia 2023 r - spotkanie modlitewne LRR, FZŚ, SHNSPJ

 T                                                      knCh!                                   7 .I. 2023

    Mszę św.o godz. 9 odprawił O Mariusz . Po Mszy św. modliliśmy się częścią radosną Różańca św. W czasie homilii powiedział:

    P Jezus przychodzi do naszej wewnętrznej ciemności, by wzeszło w nas światło, nie by nas potępić. W pierwszym czytaniu słyszymy, by nie dowierzać każdemu duchowi, mamy dociec, czy to jest prawdziwe światło. Taka postawa miała miejsce u świętych. Wystarczy wspomnieć św. S. Faustynę (Helenę Kowalską). W 1922 r, 17-letnia Helenka Kowalska przyjechała do Łodzi, by znaleźć pracę. Miała ukończone tylko 3 klasy szkoły podstawowej. Mogła pracować w gospodarstwie domowym, opiekować się dziećmi. W Łodzi miała 2 siostry i wuja, u którego zamieszkała. Znalazła pracę w pobliskiej aptece. Od P Jezusa miała polecenie: Faustyno, chcę mieć ciebie w zakonie. Na początku 1923 r przeniosła się do p Sadowskich. Tu pracowała w domu, opiekowała się dziećmi, pracowała w sklepie. Szukała cały czas woli Bożej. Pracę w aptece podjęła pod warunkiem, że codziennie będzie na Mszy św., będzie opiekować się chorymi. W kierowniku apteki próbowała znaleźć człowieka, któremu może zadawać pytania, co do woli Bożej dla jej życia. Dziś w Łodzi nadal są siostry. W części dolnej ich pomieszczeń są 2 pokoiki wujostwa. Ojciec Helenki nie godził się na jej wstąpienie do zakonu. Nie było go stać na posag dla niej. Pewnego razu Helenka wybrała się na zabawę do parku Wenecja. Z koleżanką i siostrami udała się na tę zabawę. Czuła, że toczy się w niej walka między światłem a ciemnością. Kiedy tańczyła z chłopcem, zobaczyła przed sobą P Jezusa, w wielkim świetle. To był P Jezus z ranami. Zapytał: dokąd będziesz mnie zwodzić? Znikło wszystko. Pozostała tylko Faustyna i P Jezus. Faustyna pobiegła do najbliższego kościoła. Zapytała P Jezusa: Jezu, co mam robić? Usłyszała: jedź do Warszawy, tam wstąpisz do zakonu. Znikła ciemność niepewności, co ma czynić w życiu. Czy ja pytam Boga w swej ciemności? W szpitalu onkologicznym, odwiedzanym przez O Mariusza, chorzy pytają nieraz Boga, modląc się, czy np. mają pójść na operację. Uzyskują odpowiedź. Każdy z nas potrzebuje światła. Pytajmy P Jezusa, co mam czynić. On wie, co jest dla nas najlepsze i po wytrwałej modlitwie np. nowennowej, przychodzi odpowiedź, wewnętrzne przekonanie, że trzeba czynić tak a tak.


PIERWSZE CZYTANIE

1 J 3,22-4,6 Badajcie duchy, czy są z Boga

Czytanie z Pierwszego listu świętego Jana Apostoła

Najmilsi:
O co prosić będziemy,
otrzymamy od Boga,
ponieważ zachowujemy Jego przykazania
I czynimy to, co się Jemu podoba.
A przykazanie Jego zaś jest takie,
abyśmy wierzyli w imię Jego Syna, Jezusa Chrystusa,
i miłowali się wzajemnie tak,
jak nam nakazał.
Kto wypełnia Jego przykazania,
trwa w Bogu, a Bóg w nim;
a to, że trwa On w nas,
poznajemy po Duchu, którego nam dał.
Umiłowani,
nie dowierzajcie każdemu duchowi,
ale badajcie duchy, czy są z Boga,
gdyż wielu fałszywych proroków
pojawiło się na świecie.
Po tym poznajecie Ducha Bożego:
każdy duch,
który uznaje,
że Jezus Chrystus przyszedł w ciele,
jest z Boga.
Każdy zaś duch,
który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga;
i to jest duch Antychrysta,
który - jak słyszeliście - nadchodzi
i już teraz przebywa na świecie.
Wy, dzieci,
jesteście z Boga i zwyciężyliście ich,
ponieważ większy jest Ten, który w was jest,
od tego, który jest w świecie.
Oni są ze świata,
dlatego mówią tak, jak mówi świat,
a świat ich słucha.
My jesteśmy z Boga.
Ten, który zna Boga, słucha nas.
Kto nie jest z Boga, nas nie słucha.
W ten sposób poznajemy ducha
prawdy i ducha fałszu.
Oto Słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY:

Ps 2,7-8,10-11

Wyrok Pański ogłoszę:
On rzekł do mnie: „Jesteś Synem moim,
Ja zrodziłem dziś Ciebie,
Żądaj, a dam Ci w dziedzictwo narody
i krańce ziemi w posiadanie Twoje”. A teraz, królowie, zrozumcie,
nauczcie się sędziowie ziemi.
Służcie Panu z bo jaźnią,
z drżeniem całujcie Mu stopy.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:

Mt 4,23

A

Jezus głosił Ewangelię o królestwie
i leczył wszelkie choroby wśród ludu.

A

EWANGELIA

Mt 4,12-17.23-25 Bliskie jest królestwo niebieskie

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

Gdy Jezus usłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei. Opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu Zabulona i Neftalego. Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza:
„Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego.
Droga morska,
Zajordanie,
Galileja pogan.
Lud, który siedział w ciemności,
ujrzał światło wielkie,
i mieszkańcom cienistej krainy śmierci
światło wzeszło”.
Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: „Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie”.
I obchodził Jezus całą Galileję, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszelkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu. A wieść o Nim rozeszła się po całej Syrii. Przynoszono więc do Niego wszystkich cierpiących, których dręczyły rozmaite choroby i dolegliwości, opętanych, epileptyków i paralityków, a On ich uzdrawiał. I szły za Nim liczne tłumy z Galilei i z Dekapolu, z Jerozolimy, z Judei i z Zajordania.
Oto słowo Pańskie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz