poniedziałek, 8 sierpnia 2022

I sobota sierpnia 2022 r - spotkanie Różańcowe

 T                                               knCh                                   6 VIII 22

    Mszę św o g 9 odprawił O. Mariusz.
Po Mszy św. modliliśmy się na Różańcu z O Mariuszem. W czasie homilii nasz celebrans powiedział:Najdroższym skarbem z góry Tabor były dla Apostołów słowa: „ to jest mój Syn umiłowany”. Bóg ukazuje Jezusowi swoją miłość. Ale i Apostołowie wyczuwają ogromną miłość P Jezusa. Jasność twarzy P Jezusa pochodzi z miłości. I podobnie rozpromienia się nasza twarz na widok kogoś, kogo kochamy. Uczniowie chcą tam zostać. Podobnie i my chcemy zostać w domu, gdzie się jest kochanym. Za chwilę będzie ogromna nienawiść, krzyż i śmierć P. Jezusa. By nie zwątpić, trzeba kochać. Gdy czujemy się niekochani, wystarczy drobiazg, by wybuchnąć. Gdy się kocha, wszystko się zniesie. Bóg okazuje miłość każdemu z nas. W „Pieśni nad pieśniami” czytamy m.in. „jak piękna jesteś moja oblubiennico..”. W miejsce ostatniego słowa możemy wstawić swoje imię. I ja mówię: „ ja Ciebie też kocham”. Miłość nas rozpiera, dostarcza nowych sił. W jednym z miejsc pracy nie było dostatecznie czysto. Dyrektor odezwał się do p sprzątającej: „ p.Krysiu, wiele serca wkłada tu pani w swoją prace. Gdyby pani mogła jeszcze więcej zadbać….”. Jedno słowo miłości wszystko załatwiło, bo porządek bardzo się poprawił. Sekret szczęścia kryje się w spojrzeniu. A co zrobić, gdy nie mamy kogoś takiego – wrócić do oblubieńca z Pieśni nad pieśniami. Św Jan od krzyża pisze m. in. tak: „mój ukochany (P Jezus) jest tak piękny jak tchnienie wiatru, miłości  i td…”. Benedykt XVI w roku kaańskim powiedział: „ksiądz nigdy nie czuje się samotny, gdy zakocha się w Jezusie Chrystusie”. Wtedy sami jesteśmy w stanie kochać innych. P Jezus umywał nogi Apostołom, bo czuł się kochanym przez Ojca. Św Teresa od Jezusa, gdy poczuła w najgłębszym miejscu swego serca miłość P Jezusa, wtedy zaczęła kochać innych tak, by służyć. Kiedyś w szpitalu umierał pewien wojskowy. Kiedy przyjmował wiatykt, powiedział: „ tak naprawdę nie byłem pobożny, ale pomagała mi w tym miłość mojej żony. Nie wiem, co będzie dalej, ale wiem, że będzie dobrze.” Żona wyznała: „widziałam męża w trumnie. Był spokojny. Znikła maska niedowierzania - to była przemiana.” Czasami tego doświadczamy, gdy dajemy miłość. Pewnie mężczyzna, gdy wychodził rano do pracy spotykał na klatce schodowej sąsiadkę. „Dzień dobry” – mówiliśmy sobie. Pewnego dnia musiałem się wyprowadzić, bo znalazłem lepszą prace w innym mieście, relacjonował. Wtedy sąsiadka powiedziała do niego: „przykro mi, każdego ranka czekałam na Pana, by usłyszeć: dzień dobry. Dziękuję Panu. Nikt inny mi nie życzył dobrego dnia”. Nawet w pracy nie da się zbudować relacji na zasadzie pełnienia pewnych funkcji. Życzę byśmy czuli, że nas kocha Bóg – jest w tym samym miejscu po moim nawróceniu, co przed nim. " Niech wejdzie mój ukochany do swego ogrodu i spożywa najlepsze owoce" – chcę powiedzieć za wspomnianą już Pieśnią nad pieśniami…..


PIERWSZE CZYTANIE

Dn 7,9-10.13-14 Wieczne panowanie Syna Człowieczego

Czytanie z Księgi proroka Daniela

Patrzałem, aż postawiono trony, a Przedwieczny zajął miejsce. Szata Jego była biała jak śnieg, a włosy Jego głowy jakby z czystej wełny. Tron Jego był z ognistych płomieni, jego koła - płonący ogień. Strumień ognia się rozlewał i wypływał od Niego. Tysiąc tysięcy służyło Mu, a dziesięć tysięcy po dziesięć tysięcy stało przed Nim. Sąd zasiadł i otwarto księgi.
Patrzałem w nocnych widzeniach: a oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. Podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego. Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie.
Oto Słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY:

Ps 97,1-2.5-6.9

Pan króluje, wesel się, ziemio,
radujcie się, liczne wyspy!
Obłok i ciemność wokół Niego,
prawo i sprawiedliwość podstawą Jego tronu. Góry jak wosk topnieją przed obliczem Pana,
przed obliczem władcy całej ziemi.
Jego sprawiedliwość rozgłaszają niebiosa,
a wszystkie ludy widzą Jego chwałę. Ponad całą ziemię
Tyś bowiem wywyższony
i nieskończenie wyższy
ponad wszystkich bogów.

DRUGIE CZYTANIE

2 P 1,16-19 Naoczni świadkowie wielkości Jezusa

Czytanie z Drugiego listu świętego Piotra Apostoła

Najmilsi:
Nie za wymyślonymi bowiem mitami postępowaliśmy wtedy, gdy daliśmy wam poznać moc i przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa, ale nauczaliśmy jako naoczni świadkowie Jego wielkości.
Otrzymał bowiem od Boga Ojca cześć i chwałę, gdy taki oto głos Go doszedł od wspaniałego Majestatu: „To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie”. I słyszeliśmy, jak ten głos doszedł z nieba, kiedy z Nim razem byliśmy na górze świętej.
Mamy jednak mocniejszą, prorocką mowę, a dobrze zrobicie, jeżeli będziecie przy niej trwali jak przy lampie, która świeci w ciemnym miejscu, aż dzień zaświta, a gwiazda poranna wzejdzie w waszych sercach.
Oto Słowo Boże.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:

Mt 17,5c

A

To jest mój Syn umiłowany,
w którym mam upodobanie,
Jego sluchajcie!

A

EWANGELIA

Łk 9,28b-36 Przemienienie Pańskie

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić.
Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe.
A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dokonać w Jerozolimie.
Tymczasem Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni. Gdy się ocknęli, ujrzeli Jego chwałę i obydwóch mężów, stojących przy Nim.
Gdy oni odchodzili od Niego, Piotr rzekł do Jezusa: „Mistrzu, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza”. Nie wiedział bowiem, co mówi. Gdy jeszcze to mówił, zjawił się obłok i osłonił ich; zlękli się, gdy tamci weszli w obłok.
A z obłoku odezwał się głos: „To jest mój Syn wybrany, Jego słuchajcie”. W chwili gdy odezwał się ten głos, Jezus znalazł się sam.
A oni zachowali milczenie i w owym czasie nikomu nic nie oznajmili o tym, co widzieli.
Oto słowo Pańskie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz