T knCh! 6 II 21r
Mszę św o g 9 odprawił O Mariusz. Po niej modliliśmy się, jak zwykle na Różańcu. W czasie homilii usłyszeliśmy. W Ewangelii widzimy P Jezusa i Apostołów, którzy chcą odpocząć. Bycie w tłumie męczy. Tymczasem ludzie idą za nimi, odpływającymi na łodzi, by uzdrawiał. Czy dobrze czynią? Pewien rabin miał uczniów. Jeden raz w roku Żydzi obchodzą święto pojednania. Uczniowie pytają, co oznacza to święto. Rabin odsyła ich do Żyda-krawca i pytają. Ten wyciągnął księgę i powiedział: tu są moje grzechy od ostatniego dnia pojednania. Potem wyciągnął większą księgę, gdzie są choroby, smutki, które Bóg na niego dopuścił. W dniu pojednania obie księgi kładę na stole, powiedział. I widzę, że Twoich przewinień jest więcej. Jeśli ja przebaczam Tobie, to Ty mnie przebaczasz. Piję wino na zgodę. Pytamy, czy Bóg kocha tych, którzy z Nim nie dialogują? czy tych, którzy są tak natarczywi, jak w dzisiejszej Ewangelii. Paweł pyta, czym jesteś byś mógł się spierać z Bogiem? Czy umiemy kłócić się z Bogiem? Mam prawo powiedzieć Bogu wszystko, czego oczekuję. Abraham dowiedział się, że będzie zniszczona Sodoma. Zaczyna się targować z Bogiem. Jeśli będzie 50 sprawiedliwych, to uratuj to miasto, mówi do Boga. Targuje się i targuje, aż dochodzi do 10 sprawiedliwych. Abraham, Mojżesz wielokrotnie wstawiają się do Boga. Hiob, bardzo pokorny, ale umie się żalić Bogu, bo go spotkało nieszczęście. Prorok Jeremiasz, posłuszny, najbardziej sfrustrowany: “uwiodłeś mnie Panie, ale ja pozwoliłem się uwieść. Stałem się pośmiewiskiem i wszyscy ludzie mi urągają. Nie chcę więcej przemawiać w Twoje imię”. Wtedy poczuł jakby ogień. Jonasz, Żyd bardzo nienawidzi Niniwian. Bóg do Jonasza: Ty popłyniesz do nich i będziesz nawracać. Jonasz zamiast na statek płynący do Niniwy, wchodzi na statek płynący w przeciwnym kierunku. Zostaje wyrzucony do morza, jako ten, który ściągnął wielką burzę. Zostaje połknięty przez rybę. Po 3 dniach wychodzi z jej wnętrza i spełnia wolę Boga. Niniwianie, jakby na złość Jonasza się nawracają. Jonasz wolał umrzeć, niż widzieć ich nawróconych. Jakub dokonał ohydnej rzeczy wobec brata, źle postąpił, ale masz mi pobłogosławić mówi. Otrzymuje imię Izrael tj. ten, który spiera się z Bogiem. Św. Gemma Galgani w swej celi stale kłóciła się z Bogiem. “Masz go nawrócić “– krzyczała. “Nie chcesz mnie posłuchać. Twoja Matka się za niego modliła”. Gdy kapłan wyszedł z klasztoru, jakiś mężczyzna uklęknął i prosił o spowiedź. Św. Faustyna szydełkowała mówiąc: jedno oczko, jeden grzesznik do nieba. Faustyno, jesteś zarozumiała, jeśli ktoś mnie prosi, wysłuchuję, rzekł P Jezus. Św. Teresa z Awila: “nie dziwię się, że masz mało przyjaciół, że traktujesz ich jak mnie”. Czy Różaniec nie jest natarczywością, czy to nie jest natarczywość, która podoba się Bogu?
PIERWSZE CZYTANIE
Hbr 13,15-17.20-21 Ofiara duchowa
Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Hebrajczyków
Bracia:
Przez
Jezusa składajmy Bogu ofiarę czci ustawicznie, to jest owoc warg,
które wyznają Jego imię. Nie zapominajcie o dobroczynności i
wzajemnej więzi, gdyż cieszy się Bóg takimi ofiarami.
Bądźcie
posłuszni waszym przełożonym i bądźcie im ulegli, ponieważ oni
czuwają nad duszami waszymi i muszą zdać sprawę z tego. Niech to
czynią z radością, a nie ze smutkiem, bo to nie byłoby dla was
korzystne.
Bóg zaś pokoju, który na mocy krwi przymierza
wiecznego wywiódł spomiędzy zmarłych Wielkiego Pasterza owiec,
Pana naszego Jezusa, niech was uzdolni do wszelkiego dobra, byście
czynili Jego wolę, sprawując w was, co miłe jest w oczach Jego,
przez Jezusa Chrystusa, któremu chwała na wieki wieków. Amen.
Oto
Słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY:
Ps 23,1-2a.2b-3.4.5.6
Pan
jest moim pasterzem,
niczego mi nie braknie.
Pozwala mi
leżeć
na zielonych pastwiskach. Prowadzi mnie nad wody, gdzie
mogę odpocząć,
orzeźwia moją duszę.
Wiedzie mnie po
właściwych ścieżkach
przez wzgląd na swoją chwałę.
Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę
zła się nie
ulęknę, bo Ty jesteś ze mną.
Kij Twój i laska pasterska
są
moją pociechą. Stół dla mnie zastawiasz
na oczach mych
wrogów.
Namaszczasz mi głowę olejkiem,
a kielich mój
pełny po brzegi. Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną
przez
wszystkie dni mego życia
i zamieszkam w domu Pana
po
najdłuższe czasy.
J 10,27
A
Moje
owce słuchają mojego głosu,
Ja znam je, a one idą za Mną.
EWANGELIA
Mk 6,30-34 Jezus lituje się nad tłumem
Słowa Ewangelii według świętego Marka
Po
swojej pracy apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu
wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich:
„Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie
nieco”. Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na
posiłek nie mieli czasu.
Odpłynęli więc łodzią na miejsce
pustynne osobno. Lecz widziano ich odpływających. Wielu zauważyło
to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, a nawet ich
uprzedzili.
Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum i zdjęła
Go litość nad nimi; byli bowiem jak owce nie mające pasterza. I
zaczął ich nauczać.
Oto
słowo Pańskie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz