czwartek, 10 września 2020

Druga sobota sierpnia 2020 r - spotkanie modlitewne FZŚ

T                                                      knCh!                               8 VIII 2020 r

II sobota VIII 20r – św Dominika.

Mszę św. o godz. 9 odprawił O Robert – nasz asystent. W czasie homilii, w oparciu o Ewangelię, powiedział. Pewien człowiek przyprowadził swego chorego syna do uczniów, lecz ci nie mogli go uzdrowić. Przyszedł więc do Jezusa aby ten uzdrowił mu syna. Uczniowie pytają, dlaczego oni nie mogli tego uczynić, a uczynił to dopiero P Jezus. Bo macie zbyt małą wiarę, usłyszeli. Potrzeba nam malutkiej wiary, by Bóg czynił cuda w naszym życiu. Dziś święto wielkiego reformatora obyczajów, które zmieniały się w średniowieczu. Św Franciszek i św Dominik spotkali się na soborze IV Laterańskim w 1215 r. pragnęli, by kościół jaśniał Ewangelią. Chcieli być posłuszni Kościołowi, będąc posłuszni papieżowi. Widzieli wielkość Kościoła, zdrową tradycję Kościoła. Dziś nauczyciele tego świata nie ukazują Boga, jako Ojca Stworzyciela. Jest coraz więcej ludzi pogubionych. Mówi o nich nasz obecny Ojciec św Franciszek : bracia pogubieni. My swoim życiem, pokorą mamy być dla świata światłem. Nie moje myślenie lecz wierność papieżowi jest ważne-Pokój Miłość i Dobro Chrystusowej Ewangelii.

Po Mszy św odbyła się adoracja N Sakramentu z Litanią do św Franciszka – zamiast spotkania w salce. Po zakończeniu odbyło się krótkie spotkanie przed kościołem. Obecni: Jola Ulman, Maria Kaczorowska, Michalina Zagorzec, Gienia Marszałek, Zofia i Franciszek Świątkowscy, Irena Pałka, Basia Wędzonka, Hania Drużkowska, brat Józef i Maria Kowalska.

PIERWSZE CZYTANIE

Ha 1,12-2,4 Sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności

Czytanie z Księgi proroka Habakuka

Czyż nie jesteś odwieczny, o Panie, Boże mój, Święty? Przecież nie pomrzemy! Na sąd przeznaczyłeś, o Panie, lud Chaldejczyków, dla wymiaru kary zachowałeś, Skało moja. Zbyt czyste oczy Twoje, by na zło patrzyły, a nieprawości pochwalać nie możesz. Czemu jednak spoglądasz na ludzi zdradliwych i milczysz, gdy bezbożny niszczy uczciwszego od siebie?
Obchodzi się z ludźmi jak z rybami morskimi, jak z gromadą płazów, którą nikt nie rządzi. Wszystkich łowi na wędkę, zagarnia swoim niewodem albo w sieci gromadzi, krzycząc przy tym z radości. Przeto ofiarę składa swojej sieci, pali kadzidło niewodowi swemu, bo przez nie zdobył sobie łup bogaty, a pożywienie jego stało się obfite. Ciągle na nowo zarzuca swe sieci, mordując ludy bez litości.
Na moich czatach stać będę, udam się na miejsce czuwania, śledząc pilnie, by poznać, co przemówi do mnie, jaką odpowiedź da na moją skargę.
I odpowiedział Pan tymi słowami: „Zapisz widzenie, na tablicach wyryj, by można było łatwo je odczytać. Jest to widzenie na czas oznaczony, lecz wypełnienie jego niechybnie nastąpi; a jeśli się opóźnia, ty go oczekuj, bo w krótkim czasie przyjdzie niezawodnie. Oto zginie ten, co jest ducha nieprawego, a sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności”.
Oto Słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY:

Ps 9, 8-9.10-11.12-13

A Pan zasiada na wieki,
przygotował swój tron, by sądzić.
Sam będzie sądził świat sprawiedliwie,
rozstrzygał bezstronnie sprawy narodów. Pan jest schronieniem dla uciśnionego,
schronieniem w czas utrapienia.
Ufają Tobie znający Twe imię,
bo nie opuszczasz, Panie, tych, co Cię szukają. Psalm śpiewajcie Panu, co mieszka na Syjonie,
głoście Jego dzieła wśród narodów,
bo Mściciel krwi pamięta o nich,
nie zapomniał wołania ubogich.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:

Por. 2 Tm 1,10b

A

Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości,
albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.

A

EWANGELIA

Mt 17,14-20 Potęga wiary

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

Pewien człowiek zbliżył się do Jezusa i padając przed Nim na kolana, prosił: „Panie, zlituj się nad moim synem. Jest epileptykiem i bardzo cierpi; bo często wpada w ogień, a często w wodę. Przyprowadziłem go do twoich uczniów, lecz nie mogli go uzdrowić”.
Na to Jezus odrzekł: „O plemię niewierne i przewrotne! Dopóki jeszcze mam być z wami; dopóki mam was cierpieć? Przyprowadźcie mi go tutaj”. Jezus rozkazał mu surowo i zły duch opuścił go. Od owej pory chłopiec odzyskał zdrowie.
Wtedy uczniowie zbliżyli się do Jezusa na osobności i pytali: „Dlaczego my nie mogliśmy go wypędzić?”
On zaś im rzekł: „Z powodu małej wiary waszej. Bo zaprawdę powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: «Przesuń się stąd tam», i przesunie się. I nic niemożliwego nie będzie dla was”.
Oto słowo Pańskie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz