piątek, 16 stycznia 2015

II sobota stycznia 2015 r - spotkanie modlitewne FZŚ

W czasie naszego spotkania modlitewnego wzięliśmy udział we Mszy św. o godz. 9 odprawionej przez O. Marka. Po Mszy św. modliliśmy się godzinkami ku czci św. Ojca naszego Franciszka, a potem udaliśmy się na naszą salkę na spotkanie opłatkowe.
W czasie hymnu śpiewanego w ramach czytań mszalnych słyszeliśmy słowa:
Uwielbią Pana wszystkich ludy ziemi.
Ewangelia przewidziana na ten dzień opowiadała o Jezusie nauczającym w świątyni. On był tym na którym spoczął Duch św. W homilii O. Marka, najpierw jak zwykle nie słyszeliśmy  jego słów, gdyż w ciszy rozważaliśmy czytania tego dnia, zastanawiając się nad tym, co Bóg nam chciał przez nie powiedzieć. Potem nastąpiła refleksja O. Marka.

Św. Jan napisał o tym, co Bóg  mu przekazał. Bóg pierwszy nas umiłował. Nie zawsze nasze mówienie, że miłujemy Boga jest szczere, bo kto nienawidzi brata, nie może miłować Boga. Często jesteśmy obłudnikami. Jedno mówimy, a inne czynimy. W Ewangelii Jezus mówi do nas: duch Pański spoczywa na mnie abym głosił Dobrą Nowinę. W  synagodze poproszono Jezusa by czytał Pismo św. Zastanawialiśmy się pod wpływem sugestii kaznodziei, co wtedy myślano, gdy Jezus czytał. A przecież jest tam napisane, że wypełniło się Pismo, że przyszedł Mesjasz. by ubogich, ślepych, grzeszników wprowadzić do swego Królestwa. Jezus jest Mesjaszem ludzi spragnionych Boga. Jakiego Mesjasza ja oczekuję? Czy Jezus jest naprawdę dla mnie Mesjaszem?  Czy naprawdę mogę żyć w miłości Boga i bliźniego? - takie  pytania podarował nam O. Marek. Oby życzenia nasze dziś w czasie spotkania opłatkowego  były szczere, by szła za nimi autentyczna dobroć. Spotkanie opłatkowe ubogacił zespół kleryków kapucyńskich. Piękne ich przygrywanie śpiewanym kolędom i miłe rozmowy z zebranymi bardzo zapamiętaliśmy. Niech Bóg im to wynagrodzi. Po pobłogosławieniu opłatków jako pierwszy składał nam życzenia zastępca O.Gwardiana, który zwrócił nam uwagę na to, że Boga poznajemy nieustannie w naszym życiu; życzył nam  aby to poznawanie Boga stale dokonywało się dopóki żyjemy. Długo trwała wymiana życzeń i braterskie rozmowy.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz