poniedziałek, 13 sierpnia 2018

II sobota sierpnia 2018 r - spotkanie modlitewne FZŚ

T                                                                      11.VIII. 2018


Mszę św. o godz. 9 odprawił O. Jerzy. W homilii powiedział:


W Ewangelii P Jezus mówi nam o miłości. Ciągłe wezwanie byśmy stawali się uczniami Jezusa Chrystusa-to trwanie w Chrystusie jak gałązka w krzewie. On nas pierwszy umiłował. My jako uczniowie Chrystusa kochamy Go i siebie nawzajem. Tej miłości wzajemnej uczy nas dziś św. Klara. Jej wybór życiowy był tak radykalny, że wywołał kontrowersje. Walczyła o życie radykalnie ubogie. Klara broniła tego, co objawił Jej Bóg, by żyć ubóstwem radykalnym. Imię Klara oznacza jasność, którą wyznacza oddanie się Bogu i posłuszeństwo Kościołowi. Św. Klara dwukrotnie mocą Bożą ocaliła Asyż przed najazdem Saracenów, gdy obchodziła mury miasta z N. Sakramentem. I my dziś wejdźmy duchowo do Jej świątyni i módlmy się przed krzyżem, by stał się dla nas księgą życia, byśmy przynosili obfity owoc.
Po Mszy św. modliliśmy się Litanią do św. Klary, a potem spotkaliśmy się na salce. Tu S Janina przypomniała nam, abyśmy na 14 VIII przygotowali kwiaty, zioła, bo tego dnia będą robione przez nasze siostry wiązanki na uroczystość Wniebowzięcia NMP. Przypomniano nam o ważnych spotkaniach Wspólnoty naszej w II i III sobotę września. S Małgorzata opowiedziała o dwóch momentach ze spotkania FZŚ Europy EUFRA w Niepokalanowie, przytaczając błogosławieństwo św. Klary, które było przedmiotem ich rozważań oraz 1 z epizodów życia św. M.M.Kolbego, który w dniu swej śmierci ukazał się swej mamie, prosząc by się o niego nie martwiła. Był b.szczęśliwy nową niewyobrażalnie piękną rzeczywistością. Wkrótce mama Jego otrzymała oficjalną wiadomość o Jego śmierci.
O Jerzy pokazał nam film animowany o Eucharystii. Dziękujemy za to przypomnienie mocy Eucharystii w życiu człowieka, otwartego na Boga.
  
Czytania na sobotę, 11 sierpnia 2018


Sobota XVIII tygodnia okresu zwykłego - wspomnienie obowiązkowe świętej Klary, dziewicy

(Ha 1, 12 – 2, 4)
Czyż to nie Ty, Boże mój, Świętości moja, jesteś od samych początków Panem? Nie pomrzemy! Na sąd przeznaczyłeś lud Chaldejczyków, o Panie, Opoko moja, zachowałeś go, aby mu wymierzyć karę. Zbyt czyste oczy Twoje, by na zło patrzyły, a nieprawości pochwalać nie możesz. Czemu jednak spoglądasz na ludzi zdradliwych i milczysz, gdy bezbożny pożera uczciwszego od siebie? Obchodzi się on z ludźmi jak z rybami morskimi, jak z pełzającymi zwierzętami, którymi nikt nie rządzi. Wszystkich łowi na wędkę, zagarnia swoim niewodem albo w sieci gromadzi – krzycząc przy tym z radości. Przeto ofiarę składa swojej sieci, pali kadzidło niewodowi swemu, bo przez nie zdobył sobie łup bogaty, a pożywienie jego stało się obfite. Czyż zatem nie zarzuca na nowo swych sieci, aby mordować ludy bez litości? Na moich czatach stać będę, udam się na miejsce czuwania, śledząc pilnie, by poznać, co On powie do mnie, jaką odpowiedź da na moją skargę. I odpowiedział Pan tymi słowami: "Zapisz widzenie, na tablicach wyryj, by można było łatwo je odczytać. Jest to widzenie na czas oznaczony, lecz wypełnienie jego niechybnie nastąpi; a jeśli się opóźnia, ty go oczekuj, bo w krótkim czasie przyjdzie niezawodnie. Oto zginie ten, co jest ducha nieprawego, a sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności".

Ps 9, 8-9. 10-11. 12-13)

REFREN: Pan nie opuszcza tych, co Go szukają

Pan zasiada na wieki,
przygotował swój tron, by sądzić.
Sam będzie sądził świat sprawiedliwie,
rozstrzygał bezstronnie sprawy narodów.

Schronienie w Panu znajdzie uciśniony,
ucieczkę w czasie utrapienia.
Ufają Tobie znający Twe imię,
bo nie opuszczasz, Panie, tych, co Cię szukają.

Psalm śpiewajcie Panu, który mieszka na Syjonie,
głoście Jego dzieła wśród narodów,
bo mściciel krwi pamięta o nich,
nie zapomniał wołania ubogich.

(2 Tm 1, 10b)
Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.

(Mt 17, 14-20)
Pewien człowiek zbliżył się do Jezusa i padając przed Nim na kolana, prosił: "Panie, zlituj się nad moim synem! Jest epileptykiem i bardzo cierpi; bo często wpada w ogień, a często w wodę. Przyprowadziłem go do Twoich uczniów, lecz nie mogli go uzdrowić". Na to Jezus odrzekł: "O plemię niewierne i przewrotne! Jak długo jeszcze mam być z wami; jak długo mam was znosić? Przyprowadźcie Mi go tutaj!» Jezus rozkazał mu surowo, i zły duch opuścił go. Od owej pory chłopiec odzyskał zdrowie. Wtedy uczniowie podeszli do Jezusa na osobności i zapytali: «Dlaczego my nie mogliśmy go wypędzić?" On zaś im rzekł: "Z powodu małej wiary waszej. Bo zaprawdę, powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: „Przesuń się stąd tam!”, a przesunie się. I nic nie będzie dla was niemożliwego".






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz