Mszę św. o g 9 odprawił w kościele O Mariusz. Potem w kaplicy loretańskiej modlono się na Różańcu św. Natomiast w kościele o g 9.30 rozpoczęła się adoracja N.Sakramentu. To był początek spotkania modlitewnego i braterskiego FZŚ. O g 10 została odprawiona Msza św. w koncelebrze wielu Ojców asystentów, z homilią O Cezarego Pietrasa. O g 11.30 odbyły się Dróżki M. Bożej, prowadzone przez brata Sergija Woroniuka-z kościoła wokół kaplicy loretańskiej, o g 13 rozpoczęło się spotkanie braterskie i obiad w pięknym kapitularzu OO.Kapucynów. O g 14.15 w kościele O Jerzy Uram wygłosił wykład " św. Brat Leopold Mandic", o g 15 modliliśmy się koronką do Bożego Miłosierdzia, śpiewając, przy akompaniamencie gitary brata Mateusza i brata Sergija. Z wdzięcznością Bogu i Braciom Kapucynom oraz wspólnocie FZŚ przy kapucyńskim klasztorze, wracaliśmy do domów po tym spotkaniu.
Homilia O Cezarego:
Kaznodzieja zapytał kiedyś dzieci: kto chce być królem?
wielu zgłosiło się, że chce być królem. Zapytał ich Ojciec Cezary, dlaczego
chcesz być królem? W odpowiedzi usłyszał:
"bo mogę robić, co chcę". Po tym O Cezary ukazał dzieciom obraz
ECCE HOMO i wyjaśnił :" to jest też król, a gdzie jest Jego
królestwo?" w człowieku, odpowiedziała Julka, inni – w niebie. Pan uleczy
Twe rany-słowa dane nam dziś w czytaniach. Każdy człowiek rani i każdy jest
raniony, mówi psycholog. Słowo Boże wzywa nas do zebrania się w sobie. Jezus
pragnie abyśmy przebaczyli sobie wspólnie, abyśmy przez ten dzień skupienia
stali się bardziej dziećmi Bożymi. Owocem samotności – piękne budowanie relacji
we wspólnocie Życie duchowe – spisane żywe
doświadczenie Boga w życiu. Wejść w relację z Bogiem – wejść w
rzeczywiste doświadczenie Boga (to nie sama wiedza). Katolicyzm to odwaga
otwarcia się. Bóg ogarnia nas. Bóg nas uprzedza, wzywa. On pierwszy, który
przebacza, miłuje. Żywe doświadczenie
Bogiem to nasze być albo nie być. Życie duchowe rozgrywa się w sercu ludzkim. Życie chrześcijańskie jest
wchodzeniem w głąb, w serce. Człowiek rodzi się sam i sam umiera. Tylko ten,
kto umie żyć sam, umie zbudować relacje z innymi. Przebija się głębia serca w dzisiejszej
rzeczywistości. Samotność - twórcza. Osamotnienie – nie zawsze pozytywne – brak
relacji. Tu sami zaczynamy się dusić. Św. Augustyn: "w samotności, jeśli
dusza jest uważna, dostrzeże Boga." Piękne życie, piękne relacje. To
umiejętność przebaczania, sztuka, nie technika świadectwa wobec ludzi.
Zbudowanie relacji z pustki, bo potrzebujemy innych. Potrzebujemy drugich, by
żyć. Zawsze jesteśmy dłużnikami,
zależymy od innych. Świętość
(bezinteresowność, miłość, przebaczenie) jest radością. Istnieje jeden smutek – nie być świętym.
Kilka myśli z wykładu O. Jerzego na temat św. Leopolda
Mandić.
Św. O. Pio i św. Leopold byli patronami roku Miłosierdzia,
który właśnie się skończył. Św. Leopold był jednym z wielkich spowiedników w
historii Kościoła. To wzór posługi w Sakramencie Pojednania, w którym Bóg
objawia nam swoje oblicze najpełniej. Bogdan Mandić urodził się 12 V 1866 r w Herceg Novi (Castelnuovo) w Dalmacji, (obecnie Czarnogóra nieopodal granicy z Chorwacją) jako 12 dziecko
ubogiej rodziny. W 1888 r złożył śluby wieczyste. W r 1890 został
kapłanem. Miał tylko 1.35 m wysokości. Po otrzymaniu sakramentu Kapłaństwa
chciał wrócić do Chorwacji. Przełożeni uznali, że terenem Jego misji będzie
konfesjonał. W 1906 r zostaje wysłany do klasztoru S. Croce w Padwie i jest tu
do końca życia. Charakteryzowała Go wielka miłość do Eucharystii i Matki Bożej.
14 V 1944 r w wyniku działań wojennych został zburzony klasztor OO Kapucynów w
Padwie. Pozostał tylko nienaruszony konfesjonał św. Leopolda. 30 VII 1942 r
umiera św. Leopold, w 1983 roku ma miejsce Jego kanonizacja. Jest nazywany
Apostołem Sakramentu Pojednania. Spowiadał po 8 godz. dziennie i pokutował za
penitentów. W konfesjonale, spowiadający się odczuwali Jego ogromną dobroć.
Sława o Jego dobroci rozchodziła się po Włoszech. Stuła, którą nosił oznaczała,
że nie ma się co bać, bo jest z Bogiem. Żył słowami Jezusa wypowiedzianymi do
jawno – grzesznicy :"nikt cię nie potępił".... Za św. Leopoldem mam
pytać siebie: czym jest dla mnie spowiedź? Spowiedź = Sakrament Pokuty =
Sakrament Pojednania, jest wyznaniem wiary, że Bóg w swoim miłosierdziu jest
większy niż moje grzechy. Za św. Pawłem spróbujmy myśleć, co mówi do nas słowo
Boże, żyjmy laską Sakramentu spowiedzi, który jest aktem pojednania-bycia
jedności z Bogiem. Miłosierdzie wiąże się z radością-poucza nas Ojciec św. Franciszek.
Wspomnienie św. Franciszka Ksawerego, prezbitera
(Iz 30,19-21.23-26)
To mówi Pan Bóg, Święty Izraela: Zaiste, o ludu, który zamieszkujesz Syjon w Jerozolimie, nie będziesz gorzko płakał. Rychło okaże ci On łaskę na głos twojej prośby. Ledwie usłyszy, odpowie ci. Choćby ci dał Pan chleb ucisku i wodę utrapienia, twój Nauczyciel już nie odstąpi, ale oczy twoje patrzeć będą na twego Mistrza. Twoje uszy usłyszą słowa rozlegające się za tobą: To jest droga, idźcie nią!, gdybyś zboczył na prawo lub na lewo. On użyczy deszczu na twoje zboże, którym obsiejesz rolę, a chleb z urodzajów gleby będzie soczysty i pożywny. Twoja trzoda będzie się pasła w owym czasie na rozległych łąkach. Woły i osły obrabiające rolę żreć będą paszę dobrze przyprawioną, która została przewiana opałką i siedlaczką. Przyjdzie do tego, iż po wszystkich wysokich górach i po wszystkich wzniesionych pagórkach znajdą się strumienie płynących wód na czas wielkiej rzezi, gdy upadną warownie. Wówczas światło księżyca będzie jak światło słoneczne, a światło słońca stanie się siedmiokrotne, jakby światło siedmiu dni - w dniu, gdy Pan opatrzy rany swego ludu i uleczy jego sińce po razach.
To mówi Pan Bóg, Święty Izraela: Zaiste, o ludu, który zamieszkujesz Syjon w Jerozolimie, nie będziesz gorzko płakał. Rychło okaże ci On łaskę na głos twojej prośby. Ledwie usłyszy, odpowie ci. Choćby ci dał Pan chleb ucisku i wodę utrapienia, twój Nauczyciel już nie odstąpi, ale oczy twoje patrzeć będą na twego Mistrza. Twoje uszy usłyszą słowa rozlegające się za tobą: To jest droga, idźcie nią!, gdybyś zboczył na prawo lub na lewo. On użyczy deszczu na twoje zboże, którym obsiejesz rolę, a chleb z urodzajów gleby będzie soczysty i pożywny. Twoja trzoda będzie się pasła w owym czasie na rozległych łąkach. Woły i osły obrabiające rolę żreć będą paszę dobrze przyprawioną, która została przewiana opałką i siedlaczką. Przyjdzie do tego, iż po wszystkich wysokich górach i po wszystkich wzniesionych pagórkach znajdą się strumienie płynących wód na czas wielkiej rzezi, gdy upadną warownie. Wówczas światło księżyca będzie jak światło słoneczne, a światło słońca stanie się siedmiokrotne, jakby światło siedmiu dni - w dniu, gdy Pan opatrzy rany swego ludu i uleczy jego sińce po razach.
(Ps 147,1-2.3-4.5-6)
REFREN: Szczęśliwi wszyscy, co ufają Panu
REFREN: Szczęśliwi wszyscy, co ufają Panu
Chwalcie Pana, bo dobrze jest śpiewać psalmy Bogu,
słodko jest Go wychwalać.
Pan buduje Jeruzalem,
gromadzi rozproszonych z Izraela.
słodko jest Go wychwalać.
Pan buduje Jeruzalem,
gromadzi rozproszonych z Izraela.
On leczy złamanych na duchu
i przewiązuje im rany.
On liczy wszystkie gwiazdy
i każdej nadaje imię.
i przewiązuje im rany.
On liczy wszystkie gwiazdy
i każdej nadaje imię.
Nasz Pan jest wielki i potężny,
a Jego mądrość niewypowiedziana.
Pan dźwiga pokornych,
karki grzeszników zgina do ziemi.
a Jego mądrość niewypowiedziana.
Pan dźwiga pokornych,
karki grzeszników zgina do ziemi.
(Iz 33,22)
Pan naszym sędzią, Pan naszym prawodawcą, Pan naszym królem, On nas zbawi.
Pan naszym sędzią, Pan naszym prawodawcą, Pan naszym królem, On nas zbawi.
(Mt 9,35-10,1.6-8)
Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię królestwa i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. A widząc tłumy ludzi, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza. Wtedy rzekł do swych uczniów: żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Wtedy przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości. Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następujące wskazania: Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego! Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie!
Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię królestwa i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. A widząc tłumy ludzi, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza. Wtedy rzekł do swych uczniów: żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Wtedy przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości. Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następujące wskazania: Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego! Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz