środa, 18 marca 2015

Sympozjum poświęcone bł.Anieli Salawie, 12 marca 2015 r


12.III.2015 r. w sali włoskiej przy bazylice OO. Franciszkanów w Krakowie odbyło się sympozjum w trzecim roku nowenny lat 2013-2021, przed 100.rocznicą śmierci bł. Anieli Salawy z następującym programem:
godz. 15:
ks. prof  dr Jacek Urban (UP JP II Kraków)
"Kościoły krakowskie w życiu bł. Anieli Salawy"
godz.15.30:
ks dr Józef Morawa (UP JP II)
Źródła łaski i pobożności u bł. Anieli Salawy
o godz. 16:
nieszpory, przewodniczył: ks Dariusz J.Siuta (Jelenia Góra)
godz.16.30
Eucharystia – przewodniczył O. Jarosław Wysoczański (OFM Conv (Rzym))

W czasie wstąpień referatowych prelegenci rozwinęli podjęte tematy. I tak usłyszeliśmy, że bł. Aniela przybyła do Krakowa jesienią 1897 r. Z kościołem św. Barbary związana była przez Zytki (Stowarzyszenie Sług Katolickich). 2.II. 1916 r. bł. Aniela została przyjęta do Solidalicji św. Zyty. Aniela była jedną z pierwszych Zytek (pod numerem 111). Często modliła się bł. Aniela przed obrazem św. Zyty (aktualnie znajduje się tu obraz Serca P. Jezusa). Aniela miała wielkie nabożeństwo do M. Bożej . Tu u Jezuitów przy kościele św. Barbary Zytki dbały o porządek w kościele, Aniela sprzątała przy ołtarzu głównym. Kolejnym kościołem, z którym związana była Aniela to kościół w Podgórzu pod wezwaniem M. Bożej Nieust. Pomocy. Tu działało Bractwo M. Bożej Nieust. Pomocy, dość liczne. II niedziela miesiąca była niedzielą bracką .W latach 1901-1903 Aniela pracowała u państwa Ksawerów, jako służąca, przy ul. Kalwaryjskiej. Do tego  kościoła  miała więc bardzo blisko. Aniela śledziła budowę tego kościoła, który wtedy powstawał. Do ołtarza M. Bożej NP Aniela ufundowała obrus, a też fundowała kwiaty z własnych oszczędności.. Tu się spowiadała, nieraz długo, ponad 1 godz., jak uprzednio u w. Barbary. Przez tę długą spowiedź wzbudziła złe skojarzenia u osób, które na to patrzyły, przez co Aniela musiała zmienić spowiednika.. Z kościołem św. Franciszka związana była od czasu, gdy rozpoczęła pracę u  państwa Fiszerów przy ul.Senackiej 6. 15 V 1912 r odbyły się obłóczyny bł.Anieli w III Zakonie. Przyjęła imię Teresa. Za rok odbyła się Jej profesja. W tym też roku odbył się Kongres III Zakonu. Tu, u Franciszkanów działał chór III Zakonu. Tu w procesjach nosiła Aniela obraz, codziennie odprawiała drogę krzyżową. Z Podgórzem związana była Aniela także przez inne miejsce pracy na Zabłociu, przy ul. Dekerta, u państwa Kloców. W innym już miejscu Krakowa - u państwa Turowskich, przez co związana była z kościołem OO. Kapucynów. Aniela mieszkała też w Szarej Kamienicy (róg Rynku i ul Siennej). Przechodząc obok kościoła Aniela przyklękała przed nim. Aniela miała potrzebę i dar adoracji. Często bywała u SS. Bernardynek, u św. Krzyża, u SS. Felicjanek na Smoleńsku - tu też bywała, długo klęcząc w czasie modlitwy. Jej kościołem parafialnym był kościół św. Mikołaja.. Tu jeden raz spędziła całą noc.  Jezuici z ul. Kopernika zanosili Jej Komunię św. gdy była chora, przez ostatnie 5 lat swego życia, w swoim mieszkaniu, przy ul. Radziwiłłowskiej.  Zmarła 93 lata temu. Jan Paweł II beatyfikował Anielę 13.VIII.1991 r.  W pismach bł. Anieli znajdujemy symptomy Jej niezwykłej wrażliwości na Ducha św. Jan Paweł II porównał Ja ze św. Jadwigą. Jej  słowa: Panie, żyję, bo chcesz, umrę, kiedy każesz, zbaw mnie, bo możesz – przetrwały po dziś dzień i są poniekąd Jej wizytówką. O co prosimy Boga, przez   Aniele? padło pytanie od drugiego referenta. Czy o wrażliwość na działanie Ducha św.? W kościele krakowskim znalazła Aniela środowisko ewangelicznej Marii i Marii . Miała wizję potkania z Jezusem. Aniela wpisuje się w grono mistyków Kościoła. Mistycy mówią nam, że jest drugi świat, jest światło w Duchu św. Aniela ukazuje nam byśmy tęsknili za tym,. Nasze życie jest wędrówką, z krzyżem. Aniela wykorzystała łaski zbawienne w Jej czasie. Był to Dom Rodzinny, krakowskie kościoły. Czas łaski jest zawsze, byle umieć go wykorzystać. Może Aniela spotkała w Krakowie św. Maksymiliana Kolbe, który był tu po 1919 r. Może spotykała św. Brata Alberta, który ciągnął wózek z prowiantem dla swych podopiecznych i pewnie nie obyło się bez ich wpływu na Anielę. Jej serce stało się źródłem łask. Przez Anielę Jezus zlewa łaski na nas.                                                                                                  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz