T knCh!
Mszę św. koncelebrowaną odprawiło kilku Ojców. W czasie niej profesję w FZS na 1 rok złożyła: Marta Paszko, Agnieszka Polan, Katarzyna Wymazała, zaś profesję tę na całe życie złożyli: Paweł Kosel, Agnieszka Lewandowska, Ryszard Haba, Irena Pałka.
W koncelebrze był O Mariusz opiekujący się LRR, O Jerzy dotychczasowy dyrektor FZS tuż przed swoim odejściem do Krosna, na nową placówkę i nowy dyrektor FZS dla całego regionu-O.Radosław Pasztaleniec, który wygłosił homilię. Powiedział m.in. Dzisiejsza Ewangelia jest autobiograficzna. Jezus jest szczęśliwy, bo chowa pewne rzeczy przed jednymi, a ukazuje drugim. Ukazuje, jak znaleźć odpoczynek. Trzeba zostać małym - to droga do tego odpoczynku. Przybliżamy się do Boga, gdy jesteśmy utrudzeni. To jest paradoks Ewangelii. Z nasza kruchością trzeba stanąć przed Bogiem. Profesja to moment odwagi. Mamy uczyć się od Niego, a on przychodzi jako ostatni, łagodny. Tylko ten kto widzi nieograniczenie, może doświadczyć mocy Boga.
Nowych profesów otoczyliśmy modlitwą.
Po Mszy św odbyło się spotkanie Wspólnoty FZS na sali, w uroczystej atmosferze, a w tym czasie członkowie LRR modlili się na Różańcu św. w kościele, wynagradzając NS NMP jak w każdą I sobotę miesiąca.
Czytania na sobotę, 6 października 2018
Sobota XXVI tygodnia okresu zwykłego - wspomnienie dowolne św. Brunona Kartuza, opata
(Hi 42, 1-3. 5-6. 12-17)
Hiob
odpowiedział Panu: "Wiem, że Ty wszystko możesz, co zamyślasz,
potrafisz uczynić. Kto przysłoni plan nierozumnie? O rzeczach wzniosłych
mówiłem. To zbyt cudowne. Ja nie rozumiem. Dotąd Cię znałem ze
słyszenia, teraz ujrzało Cię moje oko, dlatego odwołuję, co
powiedziałem, kajam się w prochu i w popiele". Potem Pan błogosławił
Hiobowi, tak że miał czternaście tysięcy owiec, sześć tysięcy
wielbłądów, tysiąc jarzm wołów i tysiąc oślic. Miał jeszcze siedmiu
synów i trzy córki. Pierwszą nazwał Gołębicą, drugą – Kasją, a trzecią –
Rogiem-z-kremem-do-powiek. Nie było w całym kraju kobiet tak pięknych
jak córki Hioba. Dał im też ojciec dziedzictwo między braćmi. I żył
jeszcze Hiob sto czterdzieści lat, i widział swych synów i wnuków –
cztery pokolenia. Umarł Hiob stary i w pełni dni.
(Ps 119 (118), 66 i 71. 75 i 91. 125 i 130)
REFREN: Okaż swym sługom pogodne oblicze
Naucz mnie trafnego sądu i umiejętności,
bo ufam Twoim przykazaniom.
Dobrze to dla mnie, że mnie poniżyłeś,
bym się nauczył Twoich ustaw.
Wiem, Panie, że sprawiedliwe są Twoje wyroki,
że dotknąłeś mnie słusznie.
Wszystko trwa do dzisiaj według Twych wyroków,
bo wszelkie rzeczy Ci służą.
Jestem Twoim sługą, daj, abym zrozumiał
i poznał Twoje napomnienia.
Poznanie Twoich słów oświeca
i naucza niedoświadczonych.
(Mt 11, 25)
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom.
(Łk 10, 17-24)
Wróciło
siedemdziesięciu dwóch z radością, mówiąc: "Panie, przez wzgląd na
Twoje imię nawet złe duchy nam się poddają". Wtedy rzekł do nich:
"Widziałem Szatana, który spadł z nieba jak błyskawica. Oto dałem wam
władzę stąpania po wężach i skorpionach, i po całej potędze przeciwnika,
a nic wam nie zaszkodzi. Jednakże nie z tego się cieszcie, że duchy się
wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie". W
tej to chwili rozradował się Jezus w Duchu Świętym i rzekł: "Wysławiam
Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i
roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było
Twoje upodobanie. Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie,
kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu
Syn zechce objawić". Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł:
"Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu
proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i
usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz